Czy w przyszłą sobotę w Łodzi otworzą się teatry, kina, opera i filharmonia?

Odpowiedzialność za reżim sanitarny ponoszą właściciele instytucji. W placówkach trwają narady, dyrektorzy są zobowiązani do stworzenia regulaminów i opracowania szczegółowych procedur, które zapewnią bezpieczeństwo artystom, pracownikom i widzom.
Teatr Nowy w Łodzi chciałby już spotkać sie z publicznością. - Obecność w internecie to nie to samo. Aktorom brakuje wymiany energii między sceną a widownią. Teatr bez publiczności to jest jakieś miejsce kompletnie depresyjne. Wielki smutek wieje z tej pustej widowni - mówi dyrektor Teatru Nowego w Łodzi Krzysztof Dudek. W instytucjach kultury jeszcze nie wiadomo dokładnie, na czym polega odmrażanie, bo nie ma szczegółowych rozporządzeń. Dyrektor Nowego chce zachować obowiązkową odległość na widowni i planuje grać małoobsadowe sztuki z Małej Sali na Dużej. - To pozwoli nam lepiej zadbać o bezpieczeństwo widzów. Na Dużej Sali jest 400 miejsc i myślę, że na widowni zasiądzie nie więcej niż 120 osób. Na początek planuję postawić jeden spektakl dwuosobowy "Sex dla opornych" - mówi Krzysztof Dudek.

i

Teatr Muzyczny w Łodzi nie wystawi w tym sezonie swoich musicali, jeśli otworzy się dla widzów to zaprosi na recitale i mało obsadowe koncerty. Dyrekcja chciałaby przeprowadzić w czerwcu kolejny etap castingu do Pretty Women.
Nie wiadomo jeszcze kiedy miejskie i podległe marszałkowi instytucje otworzą się dla publiczności. Wiadomo, że kino Charlie chce otworzyć się już 6 czerwca.

Entuzjastycznie do możliwości grania podchodzi Kamil Maćkowiak i w pierwszym możliwym terminie zaprasza na spektakl do Monopolis. Jego teatr przed pandemią miał wyprzedane bilety na większość zaplanowanych spektakli. Aktor na swoim prywatnym profilu na fb napisał: WRACAMY??❤️??. Po 3 miesiącach od ostatniego spektaklu (8.03- „DIVA SHOW”) zagramy „Śmierć i dziewczynę” już 6.06 w Scena Monopolis. W końcu z mojà ekipą Fundacja Kamila Maćkowiaka i wspaniałymi: Jowita Budnik i Mariuszem Słupińskim. Kto się cieszy tak jak ja???

Na oficjalnej stronie Fundacji Kamila Maćkowiaka czytamy: I oto właśnie nadchodzi informacja, którą dziś chcieliśmy się z Wami podzielić - 6️⃣ czerwca, w sobotę, o 1️⃣9️⃣ zagramy pierwszy po przerwie spektakl‼️ ?ŚMIERĆ I DZIEWCZYNA w styczniu inaugurował działalność Scena Monopolis -oby i tym razem zwiastował nasz powrót i nowe, lepsze jutro zarówno dla nas jak i wszystkich twórców i wielbicieli teatru ? Zostało jeszcze kilka miejsc, zapraszamy

Od zainteresowania publiczności zależy, czy w czasie zagrożenia koronawirusem teatry bedą działać. Nie wiadomo, czy reżim sanitarny nie wystraszy widzów, którzy musza być w maseczkach. Jeśli będzie mało chętnych to teatry raczej  nie będą grały, bo koszty wystawienia spektakli są duże. Gdy jest zalecenie, by zajęty był tylko co czwarty lub co piąty fotel, to jeszcze większe pustki na widowni przyniosą ogromne straty.