12-latek wywołał fałszywy alarm bombowy

i

Autor: mat. policji

Na sygnale

12-latek wywołał fałszywy alarm bombowy. Za głupi żart odpowie teraz przed sądem

2023-12-27 12:36

Informacja o bombie podłożonej w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Gromadzicach (woj. łódzkie) postawiła w piątek na nogi policję, straż pożarną i pogotowie ratunkowe. Alarm na szczęście okazał się fałszywy, a jego autorem okazał się 12 latek, który zrobił to „dla żartu”. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie nastolatek odpowie teraz przed sądem rodzinnym.

W piątek w południe (22 grudnia) do Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Gromadzicach (gmina Czarnożyły) zadzwonił anonimowy rozmówca i poinformował, że w placówce została podłożona bomba. Zgłoszenie natychmiast postawiło na nogi wszystkie niezbędne w takiej sytuacji służby.

- Przeprowadzona została ewakuacja wszystkich osób znajdujących się w zagrożonym budynku oraz osób z pobliskich zabudowań. Na miejscu pracował również funkcjonariusz z rozpoznania minersko-pirotechnicznego, który dokładnie sprawdził budynek – poinformowała asp. sztab. Katarzyna Grela z Komendy Powiatowej Policji w Wieluniu.

Na szczęście alarm okazał się fałszywy i żadnej bomby nie znaleziono. Sprawa jednak na tym się nie zakończyła i policjanci niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania autora nieodpowiedzialnego żartu. Już po kilku godzinach ustalono, że alarm wywołał 12-letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego. Jak się okazało, zrobił to „dla żartu”. Teraz nastolatek za swoje postępowanie odpowie przed sądem rodzinnym.

Policjanci przypominają, że sprawcy fałszywych alarmów bombowych mogą zostać obciążeni kosztami interwencji służb niezbędnych przy tego typu zgłoszeniach, a w razie alarmu zagrażającego zdrowiu lub życiu, grozi im kara pozbawienia wolności do lat 8. Gdy sprawcą alarmu bombowego okaże się nieletni, sąd rodzinny może nakazać rodzicom lub opiekunom dziecka pokrycie kosztów działań, podjętych na miejscu zdarzenia.

Autobus wbił się w stojącą ciężarówkę