W piątek 21 października w Lesznie mija 83. rocznica rozstrzelania przez hitlerowców 20 mieszkańców miasta i powiatu. Scenariusz do filmu napisano na podstawie książki „Leszno w cieniu swastyki”, reżyserii podjęli się Leszek Szabłowski oraz Piotr Świdziński.
Przez pryzmat tych rodzin, przez pryzmat tych ludzi, którzy przekazują z pokolenia na pokolenie to, co się wydarzyło, to jest to duża produkcja. Ta etiuda filmowa będzie trwała ok. 10-12 minut. Dopinamy ostatnie sceny. Napisałem do producenta muzyki o podkład muzyczny, który moim zdaniem bardzo odpowiadałby jednej ze scen - mówi Leszek Szabłowski, współtwórca filmu.
Premiera etiudy już w najbliższy piątek.
Całość filmu o Rozpendowskim myślę, że potrwa ok. 50 minut. Nie wiem, kiedy zakończę film o Rozpendowskim, bo tam jest bardzo dużo wywiadów przeprowadzonych i to trzeba "posklejać" - mówi reżyser.
Oba filmy powstają w ramach Roku Leona Rozpendowskiego, obchodzonego właśnie w Lesznie. W tym roku mija 125. rocznica urodzin tego leszczyńskiego artysty malarza i 50. jego tragicznej śmierci.
Polecany artykuł:
Premiera o godz. 13:00 będzie miała miejsce w internecie. Umieścimy ja na stronie Leszna. Prześlemy również linki do mediów. Planuję, żeby to było na YouTubie po prostu, żeby było dostępne dla jak najszerszej widowni - mówi L. Szabłowski.
Data premiery całego filmu dokumentalnego o Leonie Rozpendowskim nie jest jeszcze znana. To m.in. dzięki niemu zdjęcia z tej zbrodni przetrwały do dziś. Aktorami w filmie są mieszkańcy Leszna i regionu oraz członkowie grupy rekonstrukcyjnej z Zespołu Szkół w Luboniu.