Wszystko zarejestrowała jedna z kamer ukryta w lesie. Kobieta podróżowała samochodem z pasażerem.
Wykroczenia, które popełniała kobieta polegały każdorazowo na zatrzymywaniu się pojazdem w drodze powrotnej do domu w jednym z lasów znajdujących się w granicach administracyjnych miasta Leszna i dokonywania tzw. szybkiego sprzątania auta. Polegało to na wyrzucaniu z pojazdu opakowań po jedzeniu czy też paragonów sklepowych. Strażnicy myśleli poczatkowo, że mają do czynienia z awarią urządzenia - przyznał Dominik Sadowski komendant Straży Miejskiej w Lesznie.
Ale to było w pełni sprawne.
A kobieta faktycznie trzykrotnie dokonywała wyrzucania śmieci w lesie za co została ukarana mandatami - dodaje D. Sadowski.
Mandatami w wysokości 200, 300 i 400 złotych. Wystarczyłoby na wiele miesięcznych opłat za śmieci, gdyby zawiozła je do domu.
*
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w Waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twojej miejscowości? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]