Podczas wtorkowego (13.04) posiedzenia Komisji Spraw Społecznych UM Leszna pojawił się temat wycinki drzew na ul. Fabrycznej. Przypomnijmy, że wciąż nie ma na nią zgody Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu. Prezydent Leszna, Łukasz borowiak zasugerował, że problemem jest właśnie Urząd Marszałkowski.
Gruba teczka została założona na Łukasza Borowiaka prezydenta miasta Leszna jeżeli chodzi o wycinkę drzew w Urzędzie Marszałkowskim, przepraszam za te sformułowanie. Jest wiele osób po ciemnej stronie mocy, którzy chcą by ta inwestycja się nie rozpoczęła.
Czy "gruba teczka" na prezydenta Borowiaka faktycznie istnieje? Spytaliśmy o to w Urzędzie Marszałkowskim. Anna Parzyńska – Paschke, Rzeczniczka Prasowa Marszałka odpowiedziała:
Niestety, nie powiem Panu nic na temat zawartości „grubej teczki” na Pana Prezydenta Łukasza Borowiaka w Urzędzie Marszałkowskim, bowiem jest ona wytworem fantazji Pana Prezydenta. Apelujemy do Pana Prezydenta o większą refleksję, która winna poprzedzać Jego wypowiedzi publiczne.
Podczas wtorkowego posiedzenia Komisji Spraw Społecznych, prezydent Łukasz Borowiak jeszcze raz odniósł się do Urzędu Marszałkowskiego.
Pandemia doprowadziła też do tego, że w samym Urzędzie Marszałkowskim dwa wydziały prowadziły naszą sprawę, pogubiły się też dokumenty.
I tę wypowiedź skomentowała Anna Parzyńska – Paschke, Rzeczniczka Prasowa Marszałka:
Nieprawdą jest też informacja [...], że Urząd pogubił dokumenty dotyczące wycinki drzew w Lesznie przy ul. Fabrycznej. Sprawę procedujemy zgodnie z naszą najlepszą wiedzą, kompetencjami i rzetelnie, bazując na dokumentach, które mamy w swojej gestii.