​Śmierdzący problem mieszkańców Trzebani i Osiecznej. Z Zakładu Zagospodarowania Odpadów roznosi się fetor na całą okolicę

Smród ze składowiska odpadów w Trzebani wyczuwalny jest od kilku miesięcy. Problem dotyczy mieszkańców Trzebani i Osiecznej. Zna go też prezydent Leszna Łukasz Borowiak.

Potwierdzam. Jeżdżę często do Osiecznej i szczególnie w okresie letnim wyczuwalny jest nieprzyjemny zapach.

Okazuje się, że przyczyną fetoru z Zakładu Zagospodarowania Odpadów były  bio odpady, w których często znajdowały się korzenie i twarde elementy roślinne:

One powodowały, że zatykały się nam urządzenia. Ogłaszamy właśnie przetarg na rozdrabniarkę, która będzie przygotowywała bio frakcję do wsadu. To powinno w dużej części ograniczyć ten nieprzyjemny zapach, który się wydziela.

Mówił Dawid Tomczak, prezes Miejskiego Zakładu Oczyszczania w Lesznie. Całkowicie smród ze składowiska odpadów w Trzebani wyeliminuje dopiero kompostowania. Ta ma powstać niebawem. MZO rozstrzyga właśnie przetarg na jej budowę.