Lekko nie jest.
tak Piotr Pawlicki podsumował swoje ostatnie występy w barwach Fogo Unii Leszno. Kapitan Byków wciąż nie może się przełamać i w ekstralidze jeździ poniżej oczekiwań. Inaczej jest za morzem. W lidze szwedzkiej Piter z punktowaniem problemów nie ma. Mimo, że jego zespół Masarna Avesta przegrał z Vastervik, to Pawlicki przywiózł 14 punktów z bonusem. Dobrze pojechał też Jaimon Lidsey, zdobywca 9 punktów i 3 bonusów. W zwycięskiej drużynie prym wiedli Bartosz Smektała i Paweł Przedpełski. Obaj zanotowali 13 punktów z bonusem.
Piotra Pawlickiego zobaczymy na torze również dzisiaj (16.06). O godzinie 19:00 wystartuje na torze w Bydgoszczy w 1 rundzie Indywidualnych Mistrzostw Europy.