​Polonia kontra Korona, czyli piłkarskie derby w Lesznie

Nie jest to na pewno wymarzony start obu zespołów, które po ośmiu meczach na tę chwilę muszą myśleć o tym jak odskoczyć, bądź jak uniknąć strefy spadkowej. Polonia ma 6 punktów, a Korona – 8. Szczególnie Polonia ma o czym myśleć. Zespołowi wciąż brak skuteczności. To największa bolączka drużyny trenera Karola Misia. Zespół, pomimo że dokonał kilku wzmocnień przed sezonem, w ofensywie nie spisuje się tak jak oczekiwano. Wciąż brak szczęścia w dogodnych sytuacjach, a być może też i niekiedy umiejętności. Polonia takie spotkania jak to, przed własną publicznością musi wygrać, jeśli chce myśleć o spokojnym ligowym bycie. Z drugiej strony Korona też jest zdeterminowana. Ma dwa punkty więcej i jeśli by w Lesznie przegrała, to za chwilę i ona znajdzie się w trudnej sytuacji. Na piłkarskie emocje zapraszamy w sobotę. Mecz na murawie stadionu lekkoatletycznego przy Strzeleckiej rozpocznie się o godzinie 16.00.

W IV lidze mamy jeszcze jeden zespół. Nie zapominamy też o Obrze 1912 Kościan, która również w sobotę o 16.00 podejmie Iskrę Szydłowo. Sytuacja Obry też nie jest o wiele lepsza. Start był udany, ale ostatnio brakuje zwycięstw. Wystarczy spojrzeć w tabelę. Tu jest póki co bezpieczne 11 miejsce, ale przewaga nad Polonią 1912 Leszno, która jest już pod kreską to tylko 2 punkty. Ich rywal ma dwa więcej. Zdecydowanego faworyta w tym meczu też brak. Liczymy jednak na atut własnego boiska.