Zgodnie z obowiązującymi regułami reżimu sanitarnego treningi i mecze mogą się odbywać, ale bez udziału publiczności. Ta jednak, spragniona żużlowych emocji, próbuje wejść na stadion, ilekroć słychać z niego dobiegający warkot motocykli.
Dlatego prośba od Klubu, żeby słuchać próśb osób pilnujących wejść na stadion i nie odgrażać się im Policją, że tak czy siak wejdą na stadion. Tą są zasady, które ustalił sanepid i Główna Komisja Sportu Żużlowego, i my musimy się do nich zastosować pod groźbą wysokich kar - czytamy na oficjalnym Fanpage Metaliki Recykling Kolejarza Rawicz.
Rawickie "Niedźwiadki" liczą na wyrozumiałość kibiców i mają nadzieję, że wkrótce wspólnie będą mogli dzielić żużlowe emocje na stadionie.
*
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!