Jama Zająca

i

Autor: TS

Jama Zająca już otwarta! To miejsce, gdzie dzieci mogą wziąć udział w wielkanocnych warsztatach, zobaczyć żywe kury, kurczaczki i króliczki oraz spotkać się oko w oko z wielkanocnym zającem [ZDJĘCIA/FILM]

2023-03-07 13:29

Na zajęcia do Jamy Zająca zaprasza Stowarzyszenie Leszczyński Bank Żywności. To na poddaszu siedziby placówki na Placu Metziga, Jama Zająca powstała.

Jama Zająca to jedyne takie miejsce w Lesznie, gdzie można przez zabawę poznać wielkanocne zwyczaje 

Jama Zająca to miejsce urocze. Pracownicy i wolontariusze Stowarzyszenia Leszczyński Bank Żywności włożyli w jej przygotowanie dużo pracy.

Zbudowaliśmy chatkę dla Zająca. Jak widać Zając ma swoje pole marchewkowe, swój telewizor i tron na którym siedzi. To właśnie tutaj Zając gości dzieci. Pole marchewkowe znajduje się też obok jamy. Tam dzieci mogą buszować w poszukiwaniu marchewek wypełnionych słodyczami. Dzieciom na pewno spodobają się żywe zwierzątka. Mamy papużki, dwa króliki miniaturki, mieszkają z nami dwie kury i 10 żółtych malutkich kurczaczków - mówiła Katarzyna Jaśkowiak, szefowa Stowarzyszenia Leszczyński Bank Żywności.

W Lesznie powstała Jama Zająca

Jama Zająca działa na poddaszu budynku na Placu Metziga, gdzie mieści się siedziba Stowarzyszenia Leszczyński Bank Żywności

Jama Zająca ma dać dzieciom radość z przygotowań do Wielkanocy. Dlatego najmłodsi, podczas wizyty w jamie, będą uczestniczyć w wielu zajęciach i warsztatach.

Mamy piękne koszyczki wielkanocne, które dzieci same będą składać i malować, potem zabiorą je do domu. Oczywiście koszyczki nie będą puste. Dzieci dostawać do nich będą prezenty. Nasi mali goście poznają opowieści dotyczące świąt Wielkanocnych. Na terenie Jamy Zająca dzieci będą musiały znaleźć artykuły, które znajdują się w prawdziwej święconce. Potem wspólnie taką święconkę przygotujemy. Na sam koniec dzieci będą buszować po polu marchewkowym w poszukiwaniu słodyczy - dodaje Katarzyna Jaśkowiak.

Ile trwa i ile kosztuje wizyta w Jamie Zająca?

Zajęcia dla grup zorganizowanych trwają półtorej godziny. Każde dziecko z Jamy Zająca wychodzi z prezentami.

Maluchy dostają od nas takie fajne opaski z uszami zająca. Do tego jest sikawka. Dzieci zabierają wszystko to, co przygotują na warsztatach. Każdy maluch dostanie marchewkę ze słodyczami z naszego marchewkowego pola. Na miejscu serwujemy dzieciom ciepłe lody, sok wyciśnięty ze świeżych owoców i mleczną bułkę lub mlecznego rogala - wyjaśnia Katarzyna Jaśkowiak.

Zajęcia prowadza animatorzy. Ich koszt to 50 złotych od dziecka. Są jeszcze wolne miejsca.