Do zdarzenia doszło w piątek (5.11.) w godzinach szczytu komunikacyjnego. Kierowca renault laguna wjeżdżając do Leszna od strony Wrocławia, w trakcie zmiany pasa ruchu uderzył w jadący z boku samochód. Sprawca kolizji uciekł na pobliskie osiedle, porzucił samochód i pieszo dotarł do domu. Tam został zatrzymany przez dzielnicowych.
Zbiegiem okazał się 32-letni mieszkaniec Leszna. Był kompletnie pijany, miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Zatrzymany w przeszłości był kilkakrotnie karany za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, a nawet ponad półtora roku przebywał za te przestępstwa w zakładzie karnym. Złamał też dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi - mówi Monika Żymełka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
32-latek usłyszał zarzut kierowania samochodem po alkoholu, w warunkach recydywy. Został aresztowany na 3 miesiące.