IE 2023

Igrzyska Europejskie 2023. Niemal puste trybuny podczas skoków narciarskich w Zakopanem

2023-06-29 8:36

Igrzyska Europejskie Kraków-Małopolska 2023 to największa multidyscyplinarna impreza w historii Polski. Z góry zakładano więc, że wydarzenie przyciągnie na trybuny wielu kibiców. Tak się jednak nie stało, co widać było także podczas niedokończonego konkursu mężczyzn w skokach narciarskich w Zakopanem.

Igrzyska Europejskie 2023. Pustki na trybunach w Zakopanem

Skoki narciarskie to dyscyplina, która rozgrywana w Polsce niemal zawsze przyciąga na trybuny tysiące kibiców. Zapewne i tego spodziewali się organizatorzy Igrzysk Europejskich 2023, w ramach których w czwartek, 28 czerwca zawodnicy walczyli o złote medale w konkursie indywidualnym na Średniej Krokwi. W Zakopanem niemal od początku przebieg konkursu utrudniały kiepskie warunki pogodowe. Zawody były przerywane i finalnie po oddaniu skoku przez 41 zawodników zostały przerwane i przełożone na czwartek, 29 czerwca na godz. 9:30.

Problemem środowego konkursu byli także… kibice, a właściwie ich brak, co mogło być także skutkiem kiepskiej pogody. Polscy skoczkowie z pewnością nie przywykli do obrazków połowicznie pustych trybun podczas zmagań w Zakopanem. Nie trzeba chyba dodawać, że niemal podczas każdych zawodów pod skoczniami praktycznie nie ma wolnych miejsc. W środę było jednak zupełnie inaczej, co zauważyli sami sportowcy. 

Impreza jest całkiem fajna, ale mogłaby być lepiej rozpropagowana. Trybuny świeciły pustkami – mówił w rozmowie z portalem „WP SportoweFakty” Dawid Kubacki.

Zbieżne z Kubackim spostrzeżenia miał także Adam Małysz, który opowiedział o swoich odczuciach.

Jestem w szoku, że przyjeżdżam do Zakopanego w wakacje, a tych ludzi wcale nie ma dużo (…). Może pogoda ich trochę zniechęciła. Nie było widać na trybunach, że faktycznie są pełne. Na średniej skoczni dobudowano trybuny przed Igrzyskami, bo na mistrzostwach świata juniorów nie mogliśmy wpuścić wszystkich kibiców – mówił portalowi „WP Sportowe Fakty” prezes Polskiego Związku Narciarskiego.

W kwestii kibiców nie było lepiej także w czwartek. Podczas przełożonego, indywidualnego konkursu mężczyzn na Średniej Krokwi na trybunach także było sporo wolnych miejsc mimo sprzyjających i słonecznych warunków. Jak się okazało, fani, którzy przybyli pod skocznię nie oglądali także medali dla Polaków. Biało-czerwoni zaprezentowali się przeciętnie zwłaszcza w pierwszej serii konkursu, gdzie najlepszym z naszych kadrowiczów okazał się Kacper Juroszek, który zajął 13. miejsce. Piotr Żyła i Dawid Kubacki zostali sklasyfikowani na 15., a Kamil Stoch na 27. pozycji. Do drugiej serii nie zakwalifikował się Aleksander Zniszczoł.

Podczas drugiej części zawodów Polacy zaprezentowali się lepiej. Na uznanie szczególnie zasługuje Piotr Żyła, który skoczył aż 106,5 metra i przez chwilę był liderem konkursu. Złoty medal wywalczył Austriak Daniel Tschofenig. Ostatecznie finałowa dziesiątka prezentowała się następująco:

  1. Daniel Tschofenig
  2. Jan Hoerl
  3. Gregor Deschwanden
  4. Philipp Raimund
  5. Marius Lindvik
  6. Robert Johansson
  7. Piotr Żyła
  8. Constantin Schmid
  9. Timi Zajc
  10. Dawid Kubacki

Pustki na trybunach to problem nie tylko Zakopanego. Garstka kibiców śledziła także zmagania lekkoatletów na Stadionie Śląskim w Chorzowie czy zawody w piłce ręcznej na piasku w Tarnowie. Oczywiście w trakcie Igrzysk Europejskich 2023 były także sporty, podczas których kibice zapełnili całe trybuny. Tak było choćby w przypadku koszykówki 3x3 w Krakowie.

Pozostaje mieć nadzieję, że więcej kibiców pojawi się na trybunach szczególnie w sobotę, kiedy odbędzie się konkurs mężczyzn na Wielkiej Krokwi. W czwartek, 29 czerwca na Średniej Krokwi odbędą się dwa konkursy. Najpierw, o godz. 9:30 do rywalizacji przystąpią mężczyźni, którzy dokończą przełożony konkurs. Później, o godz. 17:30 rozpoczną się zawody drużyn mieszanych.

Wieczorny Express - prof. Włodzimierz Marciniak