Niechlubna wizytówka w centrum Krakowa. Czy unieruchomione schody w końcu zaczną działać?

2022-10-26 13:35

Jest szansa na to, że słynne już, (nie)ruchome schody na płycie krakowskiego dworca przy ul. Bosackiej zostaną naprawione. Na ich temat powstawały nawet społecznościowe fanpejdże, a ilość usterek i awarii być może znalazłaby swoje miejsce w Księdze rekordów Guinnessa. Być może uda się je naprawić, jednak już teraz wiadomo jedno – tanio nie będzie.

Ruchome schody na Dworcu Głównym w Krakowie - dlaczego nie działają?

Historia napraw rzeczonych schodów jest długa, bo sięga 2005 roku. Jest też kosztowna i nieefektywna. Miasto próbowało wielu sposobów, a same schody w ciągu pięciu lat psuły się kilkanaście razy. W pewnym momencie urzędnicy mieli dość i nie chcieli kolejny raz marnować pieniędzy na zwalczanie awarii, która i tak nastąpi prędzej czy później. Podejmowane próby naprawiania usterek i tak kosztowały Kraków już kilkaset tysięcy złotych.

- Obecnie jako jedyne urządzenia administrowane przez tut. Zarząd nie posiadają zadaszenia. Fakt ten wpłynął niekorzystnie na zużycie podzespołów urządzeń, w tym łańcuchów stopniowych, tym samym generując znaczne koszty związane z koniecznością napraw. Wykonano dwukrotnie wymianę łańcuchów stopniowych (w 2013 r. oraz w 2016 r. ) oraz zlecono 17 napraw podzespołów tj. wymianę poręczy, wymianę płyt sterowych uszkodzonych na skutek zalania, wymianę łańcuchów napędowych itp. Łączna kwota przeznaczona na naprawy przedmiotowych schodów ruchomych w tym okresie wyniosła 363 tys. zł – wyjaśnia rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miasta Krakowa, Jacek Bartlewicz.

Miejsce, które przeszło do historii

Warto dodać, że schody na Bosackiej, oprócz furory wśród mechaników są też popularne w mediach społecznościowych, gdzie powstał nawet specjalny fanpage, który obserwuje prawie 1,5 tysiąca osób. Administratorzy od prawie dwóch lat publikują humorystyczne wpisy dotyczące całej sprawy.

Plan jest, ale są problemy z realizacją

Zarząd Dróg Miasta Krakowa co roku wnioskuje o włączenie do planów budżetowych miasta remontu nieruchomych schodów przy ul. Bosackiej.

- Zarząd wnioskował o zabezpieczenie środków na ten cel do Budżetu Miasta Krakowa również na rok 2023. Obecnie przedmiotowe ww. zadanie znajduje się na 803-ej pozycji Listy Rankingowej inwestycji w dziedzinie: Budowa i przebudowa dróg wraz z oświetleniem. Powyższe działanie nie jest jednoznaczne z wprowadzeniem ww. inwestycji do Budżetu Miasta Krakowa na przyszły rok, a tym samym zabezpieczeniem środków finansowych niezbędnych do jego realizacji, gdyż tego rodzaju decyzja leży w gestii Rady Miasta Krakowa – dodaje Jacek Bartlewicz.

Parafrazując słowa angielskiego pisarza, ZDMK chce wykonać remont, który zakończy wszystkie remonty. Tym razem dużo lepiej zaplanowany, bo nad schodami w końcu mają pojawić się zadaszenia, a dopiero potem wymiana zepsutych elementów.

Czy to w ogóle się opłaca?

Plany i chęci naprawy to jedno, bo zupełnie czym innym są kwestie finansowe, a te także są skomplikowane. Kilkaset tysięcy złotych wydane na naprawy, które i tak nie przyniosły skutku to nic, w porównaniu z potencjalnym kosztem kolejnych prac, za które, według szacunków przyjdzie zapłacić około 3 milionów złotych.

Wszystkich Świętych 2022. Groby znanych Polaków, którzy zmarli w ostatnim roku