Ogniska koronawirusa w krakowskich szpitalach. Zamykają się kolejne oddziały

Koronawirus w krakowskich szpitalach

Coraz więcej potwierdzonych przypadków koronawirusa w krakowskich szpitalach. Zakażeni są pacjenci, a także personel. COVID-19 potwierdzono w:

• szpitalu im. Dietla
• szpitalu im. Rydygiera
• szpitalu ortopedyczno-rehabilitacyjnym przy al. Modrzewiowej
• szpitalu św. Rafała
• szpitalu im. Narutowicza

Szpital im. Dietla zamknięty

Operacje zawieszono w placówce przy Modrzewiowej. Szpital im. Dietla wstrzymał swoją pracę (izba przyjęć), przyjęcia są obecnie wstrzymane. Tam zakażonych jest w sumie 12 osób, ale wciąż trwają badania. Placówka opiekuje się tylko pacjentami, którzy znajdują się na oddziale (200 osób).

Przyjęcia pacjentów zostały też wstrzymane na oddział psychiatryczny w szpitalu im. Rydygiera. W placówce leczniczej św. Rafała ograniczono operacje: ortopedyczne, chirurgiczne oraz neurochirurgiczne. Pacjenci przyjmowani są w trybie dyżurowym.

Szpital im. Narutowicza wstrzymuje przyjęcia na Oddział Położnictwa

Od czwartku, 6 sierpnia na Oddział Położnictwa i Ginekologii z Onkologią w szpitalu im. Narutowicza nie są przyjmowane pacjentki. Tam koronawirusa potwierdzono u dwóch osób z personelu.

Cały personel oddziału – nie tylko osoby z najbliższego otoczenia zarażonych pracowników – będzie miał wykonany test na koronawirusa. Dziś do pracy nie przyszło kilkanaście osób, które miały bezpośredni kontakt z chorymi na COVID-19 – czeka je kwarantanna, o której zdecyduje Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Krakowie. Badane mają być także pacjentki oddziału – łącznie 26 pań, od których wymazy zostaną pobrane dzisiaj - czytamy w komunikacie Urzędu Miasta Krakowa.

Przypomnijmy, że w czwartek, 6 sierpnia w Małopolsce potwierdzono 118 nowych zakażeń koronawirusem. W samym Krakowie tylko 24. Zmarły też dwie osoby z naszego regionu.