Chaos, kolejki, dłuższa odprawa – z tymi problemami muszą liczyć się podróżni wylatujący na upragniony urlop, bowiem właśnie w pełni startuje sezon wakacyjny. Kłopoty nie dotyczą tylko Krakowa, a lotnisk w całej Europie. Z powodu pandemii koronawirusa zmniejszono liczbę pracowników obsługujących lotniska. Do tego dochodzą też strajki pracownicze. Cała ta niestabilna sytuacja w branży odbija się na podróżnych. Co więcej, w tym roku nie spodziewano się tak gwałtownego wzrostu liczby pasażerów, przez co występują problemy z zapewnieniem płynnej obsługi przed wylotem. Od początku czerwca na europejskich lotniskach np. w Brukseli, Francji czy Portugalii pasażerowie stoją w wielogodzinnych kolejkach do bramek bezpieczeństwa.
W związku z zwiększonym ruchem, prosimy pasażerów podróżujących zarówno z bagażem podręcznym, jak i rejestrowanym o wcześniejsze przybycie do Kraków Airport – taki komunikat można przeczytać na stronie lotniska.