Samolot

i

Autor: Pixabay Nowy podatek obejmie transport i żeglugę

WIADOMOŚCI

Najpierw prawie doszło do rękoczynów. Później przez "incydent kałowy" na pokładzie samolotu musieli anulować lot!

2023-10-19 15:15

Cierpliwość pasażerów linii lotniczej EasyJet została wystawiona na poważną próbę, kiedy podstawiono mniejszy samolot, w którym nie zmieściły się wszystkie osoby, posiadające bilet na przelot. To rozpoczęło serię dramatycznych wydarzeń, która zakończyła się "incydentem kałowym" i doprowadziła do anulowania lotu. Jak do tego doszło?

Koszmar pasażerów linii EasyJet. Powrót z wakacji jak z horroru

Pasażerowie lotu nr EZY8054 z Teneryfy do Londynu przeżyli prawdziwy dramat. Powrót z wymarzonych wakacji dla wielu był przeżyciem niemalże traumatycznym. Samolot miał wylecieć wieczorem w niedzielę, 15 października. Kilka godzin później miał wylądować w Wielkiej Brytanii. Do tego jednak nie doszło. Wszystko zaczęło się od tego, że na lotnisku został podstawiony mniejszy samolot, który nie był w stanie pomieścić wszystkich pasażerów, posiadających bilet na ten lot. Przewoźnik zaoferował 500 funtów osobom, będącym w stanie z niego zrezygnować, na rzecz późniejszego kursu. Nikt jednak nie był chętny na taką nagrodę, więc pasażerów postanowiono usunąć losowo, co niemal doprowadziło do rękoczynów.

— Musieli więc losowo usunąć 10 osób z samolotu, co doprowadziło do awantur i dosłownie zajęło dwie godziny. Potem okazało się, że samolot jest za ciężki, bo było pełne obłożenie, więc wyciągali część bagaży i przekładali do innych samolotów lecących do Gatwick. To znowu trwało godzinami — przekazała brytyjskiemu portalowi Metro rozżalona pasażerka.

W jakim województwie leży ten powiat? Sprawdź w QUIZIE swoją wiedzę o Polsce!

Pytanie 1 z 12
Powiat bełchatowski jest w województwie:

"Incydent kałowy" na pokładzie samolotu linii EasyJet

Kiedy wydawało się, że sytuacja na pokładzie nieco się uspokoiła, na pasażerów spadł kolejny problem. Pilot samolotu wyszedł z kokpitu i oznajmił podróżnym, że lot zostaje odwołany ze względu na... "incydent kałowy" w jednej z toalet. Według informacji podanych przez Metro miało dojść do zanieczyszczenia całej podłogi w kabinie. W związku z tym pasażerowie zostali zmuszeni do opuszczenia pokładu. Przewoźnik zapewnił wszystkim hotel i ciepły posiłek. Do domu wrócili dopiero następnego dnia, kiedy podstawiono inny samolot, którym pasażerowie mogli bezpiecznie wrócić do domów.

— Zrobiliśmy, co w naszej mocy, by zminimalizować wpływ zakłóceń na naszych klientów. Zapewniliśmy hotele i posiłki i lot odbył się w poniedziałek po południu. Bezpieczeństwo i dobre samopoczucie naszych klientów i załogi są naszym największym priorytetem, i choć incydent ten był poza naszą kontrolą, chcielibyśmy przeprosić klientów za niedogodności — przekazał przedstawiciel linii.

W 1998 roku w Krakowie otwarto sklep IKEA. Te zdjęcia nigdy wcześniej nie były publikowane:

Atak nożownika w Poznaniu. Mamy nagranie ze śmieciarki!