Na Wesołej będzie szpital covidowy? Jest propozycja prezydenta Jacka Majchrowskiego

Taką propozycję prezydent  złożył wojewodzie małopolskiemu podczas zwołanego w środę sztabu kryzysowego. Nowe łóżka zakaźne mają powstać również w miejskich szpitalach - Żeromskiego i Narutowicza. 

Brane pod uwagę są w zasadzie dwa budynki. Jeden po szpitalu zakaźnym, który jest mniej przydatny i drugi, tzw. "czerwona" chirurgia, który jest pusty i możliwy do szybkiego zastosowania. Budynki te jeszcze nie są przekazane miastu. Nie wiem, na jakim etapie jest demontaż wyposażenia. Jest pytanie, czy te instalacje są jeszcze czynne, czy juz nie. Dzisiaj będę miał jasność - informuje prezydent. 

Jacek Majchrowski dodaje, że sam Szpital Uniwersytecki zadeklarował przekazanie na potrzeby oddziałów covideowych budynku Centrum Urazowego Medycyny Ratunkowej i Katastrof. 

Prezydent zapowiedział, że rozmawiał również z dyrektorami miejskich szpitali na temat wygospodarowania dodatkowych łóżek zakaźnych. 

Mają podać swoje propozycje. W Szpitalu Żeromskiego jest o wiele łatwiej wygospodarować miejsca, niż w "Narutowiczu", który jest zwartym budynkiem. "Żeromski" jest podzielony na pawilony. Jesteśmy na etapie rozmów, żeby przekazano nam fragment skrzydła, gdzie jest stacja krwiodawstwa. W ciągu miesiąca można to dostosować - wyjaśnia. 

Dr Jerzy Friediger, dyrektor  Szpitala Specjalistycznego im. "Żeromskiego" w Krakowie zapowiada, że decyzje ws. utworzenia łóżek covideowych już zostały podjęte. 

Wstrzymujemy wszystkie przyjęcia planowe, więc łóżka nam się zwolnią. W tej chwili pracujemy nad  planem dyslokacji oddziałów, tak, żeby łózka covidowe można było logicznie rozłożyć. Myślę, że uda się wygospodarować ich około 50. - stwierdza. 

Prezydent Jacek Majchrowski podkreśla, że krakowskie szpitale są przygotowane na przyjmowanie pacjentów zakaźnych. Nie brakuje ani sprzętu, ani środków ochrony osobistej dla personelu medycznego.