Szafa w sekretariacie

i

Autor: Przejrzysta Małopolska, Facebook Szafa w sekretariacie

Wiadomości

Tajemnicza szafa w sekretariacie marszałka Kozłowskiego. Są tam kajdanki, pałki i... ochroniarz

2023-04-25 11:38

Chcemy wiedzieć po co i ile to kosztuje - mówi Tomasz Urynowicz, radny województwa małopolskiego. W sekretariacie marszałka Witolda Kozłowskiego w szafie za lustrem weneckim rezyduje ochroniarz. Ma kajdanki, gaz pieprzowy i pałkę teleskopową. Ze swojego stanowiska może obserwować gości marszałka bez informowania ich o tym. Takie szczególne środki bezpieczeństwa marszałek ma zapewnione od dwóch lat.

Marszałek pilnowany przez ochroniarzy we własnym gabinecie?

W sekretariacie marszałka małopolskiego Witolda Kozłowskiego znajduje się pomieszczenie z lustrem weneckim. W środku, jak ustalili radni opozycji, siedzi dwóch ochroniarzy, którzy obserwują, co dzieje się w gabinecie. Należą do powołanej w ubiegłym roku wewnętrznej służby ochrony.  Początkowo zatrudniono licencjonowanego ochroniarza, a rok temu ochronę przyznał marszałkowi sam komendant wojewódzkiej policji. To kabaret – komentuje Tomasz Urynowicz.

Pytamy o kwalifikacje i kompetencje osób zatrudnionych na to stanowisko, czy był konkurs, w jakim trybie zostali zatrudnieni. Trzeba też powiedzieć, że używanie pałki teleskopowej nie jest codziennością pracy policji czy ochrony, tylko wyspecjalizowane jednostki policji używają pał teleskopowych i antyterroryści   - mówi Tomasz Urynowicz, radny województwa małopolskiego.

W szafie znajduje się widok na kilka kamer, a nawet aneks kuchenny z umywalką. Marszałek Kozłowski odmówił odpowiedzi na pytanie o powody powołania takiej ochrony. W jego imieniu wypowiedziała się Magdalena Opyd, rzeczniczka Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego. Jak wyjaśnia, taka potrzeba istniała ze względu na incydenty, które zakłócały pracę sekretariatu i urzędników.

W 2021 roku podjęto decyzję aby utworzyć takie stanowisko dotyczące monitorowania i zapewnienia bezpieczeństwa oraz płynności pracy urzędników. Początkowo pełniła je firma zewnętrzna - mówi Magdalena Opyd z Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego.

Na stanowisku ochroniarza zatrudnionych jest dwóch panów. Zarobki zatrudnionych ochroniarzy nie są znane, ale za ich wyposażenie zapłacono z budżetu urzędu marszałkowskiego blisko 1300 zł.

QUIZ PRL. Zagadki z PRL-u. Tylko nieliczni to odgadną!

Pytanie 1 z 8
Gdy pan Jan Wolski spotkał kosmitów, jechał:
Zaczeła się rozbiórka szkieletora