Autostrada A4 Kraków-Katowice wejdzie we władanie GDDKiA. Czy na Śląsk wreszcie pojedziemy za darmo?

Polski rząd przegłosował zniesienie opłat za korzystanie z autostrad

W czerwcu tego roku prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o zniesieniu opłat za korzystanie z autostrad. W myśl nowego prawa wszystkie tego typu drogi, zarządzane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, będą oddane do użytkowania za darmo. Już od lipca nie musimy płacić za przejazd A2 na odcinku Konin-Stryków oraz A4 na odcinku Bielany Wrocławskie-Sośnica w Gliwicach. Opłaty wciąż obowiązują na A1 na odcinku Gdańsk-Toruń, na A2 między pomiędzy Świeckiem-Koninem i na A4 na węźle Katowice-Kraków. Ta ostatnia może wkrótce również stać się niepłatna.

GDDKiA przejmuje zarządzanie autostradą A4

Autostrada A4 to najdłuższa w kraju droga szybkiego ruchu, która mierzy aż 667 kilometrów i ciągnie się przez całą długość południowej Polski, od Jędrzychowic do Korczowej. Odcinek A4 łączący Kraków i Katowice liczy 61 kilometrów. Od 1997 roku na mocy koncesji odpowiedzialna za niego jest firma Stalexport. W 2027 roku wygasa umowa z firmą, a przedstawiciele ministerstwa infrastruktury zapowiedzieli, że nie zamierzają jej przedłużać. To oznacza, że zarządzanie tym odcinkiem przejmie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, dzięki czemu, w myśl nowej ustawy, opłaty za przejazd nią przestaną obowiązywać. 

— Rozpoczynamy proces, który doprowadzi nas do rozbudowy autostrady A4 między Krakowem a Katowicami. W 2027 r. wygaśnie koncesja na tę drogę i chcemy być na ten moment dobrze przygotowani. Dzisiejsza decyzja oznacza, że za kilka lat będziemy mogli przystąpić do prac w terenie — powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

GDDKiA planuje rozbudowę autostrady A4 na odcinku Kraków-Katowice

Zanim dojdzie do przejęcia autostrady A4 przez GDDKiA i oddania jej do użytku za darmo, konieczne będzie poszerzenie jej o trzeci pas ruchu. Eksperci wskazują, że to niezbędne do wprowadzenia płynności ruchu na tym odcinku drogi, ponieważ dziennie porusza się po niej nawet 55 tysięcy pojazdów. Dyrekcja deklaruje, że zwiększenie przepustowości ruchu będzie jednym z kluczowych wyzwań, jakie stoją przed GDDKiA. Inwestycja ma zostać sfinansowana przez Rządowy Program Budowy Dróg Krajowych.

— Trasa jest jedną z pięciu dróg (obok DK44 Tychy-Kraków, DK79 Kraków-Jaworzno, DK94 Dąbrowa Górnicza-Kraków i DW780/DW934 Kraków-Mysłowice) zapewniających bezpośrednie połączenie pomiędzy Krakowem i aglomeracją górnośląską. Ruch na tym odcinku jest największy ze wszystkich wymienionych dróg i stale rośnie — wskazują przedstawiciele GDDKiA.

Oto najpiękniejsza wieś w Małopolsce w 2023 roku! Leży na Szlaku Orlich Gniazd: