Koszmar w Sance. Właściciele hodowli latami głodzili i maltretowali zwierzęta

i

Autor: pixabay.com Policja doliczyła się w sumie 24 ciał owiec. Około 80 w stanie agonalnym przejęła gmina Krzeszowice.

Koszmar w Sance. Właściciele hodowli latami głodzili i maltretowali zwierzęta

2021-02-26 14:18

Kilkadziesiąt martwych i zagłodzonych owiec odkryła policja w Sance, w gminie Krzeszowice pod Krakowem. Zwierzęta były własnością 82-letniego mężczyzny i 58-letniej kobiety. Para została zatrzymana i tego samego dnia postawiono jej zarzuty znęcania się nad zwierzętami, za co grozi im do 3 lat pozbawienia wolności. Na miejscu były powiatowe służby weterynarii oraz inspektorzy Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

Makabrycznego odkrycia dokonała policja i służby weterynaryjne w gminie Krzeszowice pod Krakowem. W jednym z tamtejszych gospodarstw rolnych znaleziono 24 truchła owiec, oraz kilkadziesiąt skrajnie wygłodzonych. Martwe ciała były niekiedy ułożone jedno na drugie. Funkcjonariusze wezwali na miejsce przedstawicieli gminy oraz powiatowego lekarza weterynarii.

Lekarz weterynarii dokonał kontroli stada stwierdzając, że zwierzęta są trzymane w niewłaściwych warunkach bytowania. Bez dostępu do bieżącej wody i pożywienia, w nieocieplonym pomieszczeniu, z narażeniem ich na działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych z powodu przeciekającego dachu i w warunkach rażącego niechlujstwa - mówi Justyna Fil z Komendy Powiatowej Policji.

Na miejscu byli też inspektorzy Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, którzy próbowali ustalić przyczyny tragedii.

Z tego co mówią sąsiedzi ten Pan dostawał dużo dotacji. To były różnego rodzaju zwierzęta. Wcześniej były to cielaki, świnie, kozy więc tych zwierząt przez jego posesję przeszło wiele. Tym razem były to owce. Dostał jakieś duże dofinansowanie, kupił stado owiec, które sukcesywnie umierały - mówi Joanna Repel z KTOZ.

Gmina przejęła pozostałe przy życiu zwierzęta, około 80 sztuk. Obecnie krzeszowiccy urzędnicy szukają dla nich miejsca. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że nie ma dużego zainteresowania owcami.

Sprawie maltretowanych owiec z Sanki przyjrzał się nasz reporter Kuba Paduch:
Areszt za znęcanie się nad zwierzętami
Sonda
Czy za rażące naruszenie przepisów drogowych kierowcy powinni tracić prawo jazdy dożywotnio?