Straż Miejska sprawdzi, czym palisz w piecu

i

Autor: Tomasz Kawka/East News Straż Miejska sprawdzi, czym palisz w piecu

Kontrole antysmogowe w domach. Straż Miejska sprawdzi, czym palisz w piecu

2022-09-26 14:00

Straż Miejska zapuka do twoich drzwi, a następnie przeprowadzi kontrole. O co chodzi? Taka sytuacja może dotknąć prawie każdego z nas. Co więcej, jest przeprowadzana co roku. Jednak tą jesienią i zimą może nabrać dodatkowego znaczenia. Czytajcie więcej w naszym materiale.

Kontrole straży miejskiej w domach. Czym jest kontrola antysmogowa?

Co roku jesienią i zimą w Polsce odbywają się kontrole straży miejskiej w domach. Dlaczego akurat w tym okresie? Wtedy bowiem rusza tzw. sezon grzewczy. Kto może przeprowadzić kontrolę antysmogową? Zgodnie z przepisami na taki patrol wysyłana jest Straż Miejska. Jeśli w danej miejscowości jej nie ma, do naszego domu może zapukać wyznaczony urzędnik.

Kontrola antysmogowa ma na celu sprawdzenie, czym palimy w piecu.

O której może odbyć się kontrola antysmogowa?

Czy Straż Miejska (lub urzędnik) mogą bez zapowiedzi znaleźć się w naszym domu? Okazuje się, że tak. Kontrola antysmogowa na prywatnej nieruchomości może odbyć się bez zapowiedzi. Co ważne, strażnik ma prawo do naszych drzwi zapukać w godzinach 6-22. Jeśli jest to teren, gdzie prowadzona jest działalność gospodarcza, kontrola może odbyć się o dowolnej porze. Po godzinie 22.00 może wyjątkowo zrobić to policja.

Dodajmy, że straż miejska musi mieć odpowiednie upoważnienie wydane przez władze - czyli burmistrza lub prezydenta miasta.

Jak wygląda kontrola antysmogowa?

Straż Miejska lub urzędnik mają prawo wejść do kotłowni i sprawdzić, czym palimy w piecu. Mogą również zajrzeć do niego, czy spalamy śmieci. Dodatkowo mogą sprawdzić, czy nasze odpady są przekazywane odpowiednim służbom. Patrol może również wykonać u nas zdjęcia.

Jakie kary za spalanie śmieci?

Jak wyglądają kary w przypadku spalania śmieci? Jak czytamy, w przypadku tego wykroczenia mówi o tym art. 191 Ustawy o odpadach. Grozi nam grzywna w wysokości do 5 tys. zł. Możemy też otrzymać mandat karny w wysokości od 20 do 500 zł. Jeśli patrolowi odmówimy kontroli, to popełniamy przestępstwo z art. 225 Kodeksu karnego i grozi nam kara pozbawienia wolności do 3 lat.

Kraków, dworzec PKP, nie-ruchome schody potrzebują 2 milionów złotych na remont