teatr

i

Autor: wikipedia, Zygmunt Put

Kolejny lockdown krakowskiej kultury oznacza ogromne problemy finansowe

2020-11-05 17:04

Zamknięte teatry, kina, muzea, galerie. To będzie drugi lockdown dla instytucji kultury w czasie pandemii koronawirusa. Niestety dyrektorzy placówek nie patrzą optymistycznie w przyszłość. Jak mówią - brakuje realnego wsparcia finansowego i nie da się wszystkich wydarzeń przenieść do Internetu.

Ponowne zamknięcie instytucji kultury to przede wszystkim ogromne straty finansowe. Już teraz kina i teatry mogły przyjmować tylko 25 procent swojej widowni, co się średnio opłacało. Teraz znów muszą zamknąć swoje drzwi i liczyć na to, że w grudniu będą mogli wrócić do pracy. Na przykład teatry muszą odwoływać swoje listopadowe premiery.

My planowaliśmy największą premierę w tym roku czyli musical "Pretty Woman". Nie przestajemy pracować, próby nadal trwają, nie możemy mieć widowni. Ustalamy też z właścicielami praw autorskich, czy premiera mogłaby się odbyć w sieci. Jak na razie nie zapadła jeszcze decyzja. W razie czego przeniesiemy spektakl dopiero na grudzień - mówi Agnieszka Mika zastępca dyrektora teatru Variete.

W trudnej sytuacji są też muzea. Na przykład Zamek Królewski na Wawelu w październiku przyjął tylko 40 procent odwiedzających (porównując z październikiem tamtego roku).

Wierzymy w to, że uda nam się szybko wrócić. Niestety nie mamy wyjścia i wracamy do sieci. Tak jak w pierwszym lockdownie będą się odbywały wirtualne spacery, spotkania z przewodnikami. Wbrew pozorom dzięki tej działalności ludzie do nas wrócili, bo chcieli sprawdzić jak to wygląda na żywo. Wykorzystując te sytuacje będziemy się na spokojnie przygotowywać do kolejnych wystaw - mówi Andrzej Betlej dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.

Oprócz muzeów i teatrów w bardzo trudnej sytuacji są też kina. Szczególnie te małe, studyjne. Muszą przenieść swoją działalność do sieci, ale bez pomocy widzów nie będą wstanie przetrwać finansowo.

My już w kwietniu uruchomiliśmy platformę "e-kino pod Baranami". Tym razem również nasza działalność przeniesie się do Internetu. Będą się odbywały różne premiery, dyskusje. Ale prawda jest taka, że bez widzów bardzo ciężko nam będzie przetrwać ten czas. Liczymy też na wsparcie rządowe i konkretne propozycje dla kultury, która bardzo ucierpiała przez pandemię koronawirusa - mówi Marynia Gierat z kina pod Baranami.

Decyzją Rządu instytucje kultury będą zamknięte od najbliższej soboty (7.11) do 29.11.

Jak nie zgubić się na grzybach? Leśnik ma praktyczne porady

Którym politykiem jesteś? Ten QUIZ odpowie na wiele pytań!

Pytanie 1 z 8
Wybierz kolor: