Prezydent Majchrowski podpisał list ws. Muzeum Obozu w Płaszowie. Ekolodzy oburzeni [AUDIO]

i

Autor: Urząd Miasta Krakowa Tak obecnie wygląda teren Dawnego Obozu Pracy KL Plaszow w krakowskich Krzemionkach.

Ekolodzy oburzeni podpisaniem listu intencyjnego ws. Muzeum Obozu w Płaszowie [AUDIO]

2020-07-16 15:00

List intencyjny pomiędzy władzami Krakowa a Rządem wywołał falę krytyki. Prezydent Jacek Majchrowski podpisał pismo z Ministerstwem Kultury w sprawie rozpoczęcia działalności Muzeum Dawnego Obozu Pracy KL Plaszow. Informacja spotkała się z ostrym sprzeciwem ekologów, aktywistów i Radnych Dzielnicy Podgórze, którzy twierdzą, że nie byli w tej sprawie konsultowani.

Ostry sprzeciw krakowskich ekologów wobec działań Prezydenta miasta. Jacek Majchrowski podpisał z Ministerstwem Kultury list intencyjny w sprawie utworzenia Muzeum Obozu Pracy KL Plaszow. Zgodnie z treścią, Muzeum ma zacząć działać od 1 stycznia przyszłego roku a w ciągu 5 lat ma powstać jego siedziba. Obszar inwestycyjny ma zająć około 40 hektarów, w planach jest też budowa parkingu dla autokarów. Podpisanie listu zaskoczyło wiele osób.

Mieliśmy umowę z Panem Prezydentem, że wszystkie dalsze działania będą z nami konsultowane. Ta informacja, z tego co widziałem, również wzburzyła Radnych Dzielnicy XIII [Podgórze - dop. red.], którzy również dostali obietnicę dalszych spotkań w tej sprawie i oni również nic o tym nie wiedzieli - mówi Maciej Fijak z Akcji Ratunkowej dla Krakowa.

Inwestycja budzi kontrowersje ponieważ okoliczni mieszkańcy i ekolodzy nie chcą zabudowy zielonego obszaru dawnego obozu w Krzemionkach czy związanej z tym planowanej wycinki 300 tamtejszych drzew. Urzędnicy wzruszają na to ramionami.

List jest podpisany. Z punktu widzenia większości ludzi utworzenie takiego muzeum jest naszą historyczną koniecznością. Że będą ludzie niezadowoleni? Oczywiście, że tak. Jednak ja bym powiedział, że następne pokolenia powiedzą, że to była słuszna decyzja - mówi Dariusz Nowak z Magistratu.

Inwestycja ma łącznie pochłonąć około 25 milionów złotych. Jej przeciwnicy podkreślają, że w obecnej sytuacji Krakowa na to nie stać, co jest kolejnym argumentem aby przemyśleć sprawę od początku. Zauważają też, że informacja o podpisaniu listu przez Prezydenta zbiegła się z informacją o planowanych podwyżkach cen biletów komunikacji miejskiej, co zdaniem aktywistów jest dodatkowo absurdalne.

Obóz pracy dla ludności żydowskiej w Płaszowie powstał jesienią 1942 roku na terenach dwóch żydowskich cmentarzy. W pierwszej fazie istnienia obejmował powierzchnię około 5 hektarów. Z czasem rozrósł się do 80. Do likwidacji obozu w styczniu 1945 więziono w nim ponad 30 tysięcy osób różnych narodowości. Liczbę ofiar szacuje się na około 5 tysięcy.

Komentarze w tej wzbudzającej kontrowersje sprawie zbierał nasz reporter Kuba Paduch:
Rusza modernizacja stadionu w Płocku
Sonda
Czy wakacje nad Bałtykiem są drogie?