Duża wpadka Amazona. Sklepy bezobsługowe były prowadzone przez Hindusów

Duża wpadka Amazona. Miała być sztuczna inteligencja, a byli Hindusi

W sklepach, w których udostępniana jest obsługa zakupowa "Just Walk Out" klienci mogą kupować produkty bez ich kasowania. W Polsce idealnym przykładem tego typu działalności są sklepy Żabka Nano. Amazon również wprowadził takie zakupy w sklepach spożywczych Fresh, chwaląc się, że użyta w tym celu została sztuczna inteligencja. Finalnie rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna.

System bezobsługowy w sklepach Amazona nie działał najlepiej, dlatego też firma postanowiła zatrudnić 1000 pracowników z Indii, którzy sprawowali nadzór nad zakupami na podstawie nagrań z kamer. I to właśnie oni akceptowali zdalnie zakupy dokonywane przez klientów. Rachunki przez to przychodziły do klientów z dużym opóźnieniem, przez co sprawa szybko się wydała. W przypadku automatycznego systemu wszystko bowiem odbywało się od razu.

Amazon rezygnuje z usługi "Just Walk Out". Firma ma jednak inne plany

Amazon według informacji przedstawionych przez brytyjskie media podjął decyzję o zaprzestaniu stosowania usługi "Just Walk Out" w swoich placówkach. "The Information" podaje, że w nowych sklepach firmy pojawi się większa liczba kas samoobsługowych oraz specjalny system Dasch Cart, który umożliwi klientom skanowanie produktów podczas umieszczania ich w koszyku.

W Krakowie upadają kultowe sklepy. Tych lokali nie ma już na mapie