Dlaczego stewardesy trzymają ręce za plecami, gdy witają pasażerów? Powód cię zaskoczy!

i

Autor: East News Dlaczego stewardesy trzymają ręce za plecami, gdy witają pasażerów? Powód cię zaskoczy!

Dlaczego stewardesy trzymają ręce za plecami, gdy witają pasażerów? Powód cię zaskoczy!

2023-01-05 12:45

Zawód stewardesy jest jednym z najbardziej pożądanych. Okazuje się, że osoby pracujące na pokładzie stalowych ptaków, kryją wiele sekretów swojego fachu. Kto z tych, którzy choć raz lecieli samolotem nie kojarzy charakterystycznej postawy stewardes, gdy witają pasażerów na pokładzie? Obsługa pokładowa trzyma wówczas ręce za plecami. Wyjaśniamy, dlaczego!

Dlaczego stewardesy trzymają ręce za plecami, gdy pasażerowie wchodzą na pokład samolotu?

Wielu osobom wydaje się, że obsługa pasażerów samolotu, podawanie napojów czy przekąsek to jedyne obowiązki stewardes i stewardów. Nic bardziej mylnego. Rolą obsługi pokładowej jest przede wszystkim dbanie o kwestie bezpieczeństwa, a czasem nawet obsługa maszyny. Właśnie z bezpieczeństwem wiąże się to, dlaczego stewardesy trzymają ręce za plecami, gdy witają wchodzących na pokład. W dłoniach trzymają specjalny kliker umożliwiający szybkie policzenie pasażerów. Mechaniczny kliker pozwala załodze upewnić się, że wszyscy pasażerowie są na pokładzie.

Sekrety pracy stewardes

W klikery wyposażają załogę linie. Można je także kupić prywatnie w sklepach stewardes, które oferują różne produkty potrzebne im na pokładzie, w podróży. Liczenie pasażerów przy użyciu klikerów to w rzeczywistości podwójna kontrola, która ma na celu pomoc załodze nierzadko obciążonej przez nocne loty, czy zmiany stref czasowych. Przeważnie przy każdym locie pasażerowie liczeni są po raz drugi - gdy siedzą już zapięci w pasy.

Za ten rajd kierowca BMW dostał mandat 7 tys zł

QUIZ. Bohaterowie, którzy przeżyli straszne napady! Pamiętasz te mrożące krew w żyłach sceny? Musisz znać przynajmniej 9!

Pytanie 1 z 12
Kiedy zaatakował ją psychol Artur było prawie pewne, że nie przeżyje. Bohaterkę i jej dzieci uratował szwagier Olek...