Ceny obwarzanków poszybowały w górę. Piekarze ostrzegają, że to dopiero początek

W tym roku obwarzanek może kosztować nawet 4 złote - alarmują dostawcy słynnych krakowskich wypieków. Mieszkańcy stolicy Małopolski sami zauważyli sporą różnicę w cenie obwarzanków. Jeszcze rok temu kosztowały około 1,5 złotego. Obecnie zależnie od lokalizacji kosztują nawet 2,50. Krakowianie są mocno zaniepokojeni.

Widziałam nawet po 2,70 więc to jest mniej więcej około złotówki w górę już - mówi oburzona Krakowianka - no fajnie by było jakby jednak było trochę taniej bo 2,50 za obwarzanka to jednak się robi duży wydatek jak na przekąskę uliczną - dodaje inny Krakowianin.

Producent obwarzanków z Wieliczki Andrzej Waśniowski ostrzega, że to dopiero początek. W tym roku należy się spodziewać jeszcze przynajmniej trzech, a może nawet czterech podwyżek. Główną przyczyną jest inflacja, ale nie jedyną.

Szczególnie dobitne dla nas są podwyżki gazu. One są w zależności od tego komu jaką udało się podpisać umowę na dostawę gazu w tym roku i jak wcześnie to zrobił, to powiem szczerze, że podwyżki sięgają w najlepszym przypadku kilkuset procent - mówi.

Swoje trzy grosze do sytuacji dokładają wyższe ceny mąki, które przełożą się w najbliższym czasie na droższe pieczywo każdego typu. Piekarze zdają sobie sprawę, że spadnie popyt na ich produkty, ale nie widzą innego wyjścia.

Według analityków Banku Pekao średni poziom inflacji w tym roku powinien wynieść około 7 procent.