Przegrany mecz kontrolny Korony

Piłkarze Korony nie zwalniają tempa i cały czas przygotowują się do nowego sezonu w PKO BP Ekstraklasie. W weekend rozegrali trzeci sparing. Tym razem przegrali na Suzuki Arenie z pierwszoligową Skrą Częstochowa 0 do 1.
Jedynego gola w tym spotkaniu w 58. minucie zdobył dla gości Kamil Lukoszek.
- Od pierwszego gwiazdka było widać, że nie poruszaliśmy się taką energią jak z Radomiakiem. Po tamtym spotkaniu odbyliśmy trzy, można powiedzieć, intensywne jednostki treningowe - powiedział po meczu Leszek Ojrzyński, trener Korony.
- Tempo było ślamazarne, w obronie nie było doskoków, które widać było w starciu z radomską drużyną. Jesteśmy jednak na takim etapie, że jest to świadomy spadek formy - dodał kielecki szkoleniowiec.
W najbliższy piątek Korona rozegra mecz kontrolny w Mielcu z ekstraklasową Stalą, a dwa dni później kieleccy piłkarze wyjadą na zgrupowanie do Warki.