Szykawka

i

Autor: Piotr Stańczak

PKO BP Ekstraklasa. Bezbramkowy remis Korony Kielce z Pogonią Szczecin. Szykawka zdobył prawidłowego gola?

2023-03-18 20:00

Korona Kielce zdobyła cenny punkt na trudnym terenie w Szczecinie. Pogoń była przez większość meczu stroną przeważającą, ale to Korona, a konkretnie Jewgienij Szykawka został prawdopodobnie okradziony z gola. W meczu system VAR zadziałał też na korzyść kieleckiego zespołu.

Z powodu problemów zdrowotnych w kadrze meczowej zabrakło Piotra Malarczyka oraz Jacka Kiełba. Trener Kamil Kuzera dokonał dwóch zmian w linii defensywnej. Na prawej obronie zagrał Marcus Godinho, a do środka został przesunięty Dominick Zator. Lepiej prezentowali się gospodarze, którzy uchodzili za zdecydowanego faworyta tego spotkania. Kielczanie momentami grali zbyt nerwowo w defensywie, a w ofensywie podejmowali złe decyzje. Duże problemy sprawiał Koronie Kamil Grosicki, wielokrotny reprezentant Polski. Podopieczni Kamila Kuzery nastawieni byli na grę z kontrataków. Sędzia Tomasz Kwiatkowski chciał odgwizdać rzut karny dla Pogoni, za faul Kyryło Petrowa na Kamilu Grosickim. Po konsultacji z systemem VAR, arbiter dopatrzył się w tej akcji spalonego. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis i Korona mogła być z tego faktu szczęśliwa.

Druga połowa była lepsza w wykonaniu Korony Kielce, ale wciąż Pogoń była stroną dominującą. Gospodarze wcisnęli w końcu piłkę do bramki strzeżonej przez Konrada Forenca. Znów jednak VAR zadziałał na korzyść Korony i gol nie został uznany. Sędzia tym razem dopatrzył się zagrania ręką przez Luke Zahovicia. Szczęście nie opuszczało podopiecznych Kamila Kuzery, ale odetchnąć z ulgą mogli też kibice i zawodnicy Pogoni, kiedy strzał zza pola karnego oddał Jewgienij Szykawka. Piłka po strzale Białorusina znalazła się za linią bramkową, ale według sędziego niecałym obwodem. Powtórki nie rozwiały wątpliwości, co do ewentualnego zaliczenia gola. W kolejnych minutach wciąż atakowali "Portowcy", ale dobrze w obronie radzili sobie kielczanie. Dużo się działo w doliczonym czasie gry z jednej i drugiej strony. Ostatnie minuty należały do Korony, która mogła wykorzystać niezłą sytuację. Miał ją Jakub Łukowski, który oddał mocny strzał zmierzający pod poprzeczkę przy bliższym słupku. Czujnie w bramce zachował się Dante Stipica. Ostatecznie po bezbramkowym remisie, Korona wywiozła ze Szczecina cenny punkt.

Pogoń Szczecin – Korona Kielce 0:0

Pogoń: Stipica - Wahlqvist (Stolarski 78'), Triantafyllopoulos, Malec, Koutris - Dąbrowski, Łęgowski, Wędrychowski (Almqvist 66'), Kowalczyk (Gorgon 85'), Grosicki - Zahović (Biczachczjan 78')

Korona: Forenc - Godinho, Zator, Trojak, Briceag - Błanik (Podgórski 58'), Deaconu (Konstantyn 78'), Petrow (Takac 41'), Nono (Szpakowski 58'), Łukowski - Szykawka (Kostorz 78').

Kartki: Zahović – Takac

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)

Widzów: 13961.