Choć Chinom po wielu miesiącach walki udało się wyhamować liczbę nowych zachorowań na koronawirusa, w reszcie świata pandemia nie zwalnia. Włochy odnotowały ostatnio rekordową liczbę 500 zgonów na covid-19 jednego dnia, a liczba osób chorych wzrosła do prawie 38 tysięcy przypadków. Właśnie w tym kraju potwierdzono obecność wirusa SARS-CoV-2 u jednej z pierwszych gwiazd sportu światowego formatu. Koronawirusem zaraził się piłkarz Juventusu, Daniele Rugani. Początkowo nie wiedzieliśmy jednak, jak bardzo zła to dla niego wiadomość...
Żona Ruganiego jest w ciąży! I jest chora!
Daniele Rugani poinformował fanów w specjalnym poście, że czuje się dobrze. To jeden z tzw. pacjentów bezobjawowych. Dlatego też z pewnością nie podejrzewał, że mógł zarazić się koronawirusem.
Niestety, po pozytywnym wyniku testu Ruganiego okazało się, że również jego żona uległa zakażeniu. To o tyle niepokojąca wiadomość, że Michela Persico - o czym dowiedzieliśmy się dopiero teraz - jest w 4. miesiącu ciąży!
Do zakażenia żony musiało dojść jeszcze zanim Daniele Rugani poznał wynik swojego testu. Od tamtego czasu nie miał bowiem kontaktu z rodziną, a Michela została przebadana zaraz po tym.
Modelka udzieliła wywiadu włoskiej gazecie Chi. W rozmowie przyznała, że boi się o dziecko i ma nadzieję, że urodzi się zdrowe. Lekarze zapewnili ją ponoć, że wszystko powinno być ok. Persico wyznała też, że celowo wraz z mężem odwlekała moment wyjawienia światu nowiny o powiększającej się rodziny. Oboje mieli nadzieję, że nastąpi to w znacznie bardziej radosnych okolicznościach.