Doczekaliśmy się finału najgłośniejszej gaciowej sprawy w kraju! Prawie rok temu Super Express opublikował zdjęcie Dody, a pod nim artykuł sugerujący, że królowa nie nosi majtek. Ta sugestia mocno obruszyła Rabczewską, która pozwała gazetę. Sprawę wygrała. Sąd uznał, że gacie na sobie miała, w związku z tym SE musi zapłacić jej karę w wysokości 25 tysięcy złotych. Dziennikarz gazety odwołał się od wyroku. Sprawa wróciła na wokandę i wczoraj - po długich bojach - została szczęśliwie zakończona. Sąd Apelacyjny w Warszawie wydał wyrok satysfakcjonujący dla jednej i drugiej strony. Doda miała na sobie bieliznę, dlatego Super Express musi opublikować oficjalne przeprosiny. Artystka natomiast zapłacić gazecie 1250 złotych. Trzeba przyznać, że to jedne z najdroższych przeprosin, o jakich słyszeliśmy
Zapłaci za "przepraszam"
2010-01-20
19:05
Doda przestała się sądzić z SE.