Damian Kordas

i

Autor: AKPA

Wygrał MasterChefa, teraz sprzedaje zapiekanki. Jak zmienił się Damian Kordas?

2022-11-09 14:50

Damian Kordas kilka lat temu wygrał MasterChefa, a teraz serwuje zapiekanki. I to nie byle jakie! Warszawska Bagieta to miejsce, w którym znakomicie odnajdą się miłośnicy dobrego jedzenia i nieoczywistych smaków.

Damian Kordas wygrał 4 edycję MasterChefa. Teraz młody sprzedaje serwuje zapiekanki na warszawskim Nowolipiu. W 2015 roku Damian Kordas zdobył tytuł najlepszego kucharza w Polsce, pamiątkową statuetkę oraz czek o wartości 100 tysięcy złotych. Zwycięstwo zapewniło mu również tytuł najmłodszego zwycięzcy programu na skalę europejską. Kariera Damiana Kordasa bardzo szybko nabrała rozpędu. Niedługo po programie założył kanał na YouTube, na którym, wraz z zaproszonymi gośćmi, serwował przepisy, które każdy z widzów może wykonać w domu. Młody kucharz wydał trzy książki kulinarne, które cieszą się ogromną popularnością. Niedawno spełnił kolejne swoje marzenie - zaczął sprzedawać zapiekanki.

SEKRETY GENZIE, HITY NA KATAR 2022, NAJCZĘŚCIEJ KRADZIONE AUTA, UBIERAM SIĘ W DYSKONCIE | ESKA XD #061

Damian Kordas - zapiekanki

Warszawska Bagieta Damiana Kordasa to nowe miejsce na kulinarnej mapie Warszawy. Młody kucharz został właścicielem lokalu, który serwuje nieoczywiste połączenia smakowe. Damian osobiście przyrządza i podaje zapiekanki z rozmaitymi dodatkami. W menu znajdziemy nie tylko tradycyjne smaki, które wszyscy znamy i uwielbiamy, ale również wyszukany i ciekawe pozycje smakowe. W Warszawskiej Bagiecie można spróbować m.in. bagietek z truflami, wędzoną śliwką i kapusta kiszoną.

Damian Kordas - Warszawska Bagieta

Autorskie przepisy Damiana Kordasa cieszą się sporym zainteresowaniem. Lokal odwiedzają nie tylko jego fani, ale również miłośnicy dobrego jedzenia. Lokal młodego kucharza to również istny raj dla wielbicieli Warszawy. Nazwy zapiekanek pochodzą bowiem od dzielnic stolicy. W ten oto sposób możemy spróbować Klasyka na Śródmieściu, Kiszonego Mokotowa, Serowego Ursynowa, Truflowego Bemowa, Piekła na Saskiej czy Swojskiego Ursusa. Ceny zapiekanek zaczynają się od 17 zł. Jedzenie sprzedawane jest głównie na wynos, choć nie oznacza to, że nie można zjeść zapiekanego w środku. Klienci na ścianie mogą zobaczyć neonowy napis God save the bagieta, które nawiązuje do brytyjskiego hymnu God save the King.