W sobotnim meczu Wisła - Legia nie zagra snajper Legii - Marek Saganowski. "Zero szans na grę. Nie gram przeciwko Wiśle, nie jadę do Krakowa, nie ma sensu, bym się tłukł 400 km w jedną stronę z opuchniętą nogą w specjalnym, usztywnionym bucie. Właśnie jestem po wszelkich możliwych badaniach i zabiegach. Nie ma szans, bym wyzdrowiał. Nie wiem nawet, kiedy wznowię treningi. Zdecyduje najbliższe kilka dni. Naderwałem małe więzadło w kostce, pozostałe są mocno naciągnięte, podobnie torebka stawowa" - powiedział Saganowski "Gazecie Wyborczej".
W Wiśle kłopoty ze zdrowiem ma Mirosław Szymkowiak. Męczą go nerwobóle pomiędzy łopatkami.
Tysiąc policjantów i ochroniarzy oraz antyterroryści będą czuwać nad bezpieczeństwem kibiców i spokojem na stadionie Wisły. Będzie to mecz podwyższonego ryzyka. "W przypadku meczu podwyższonego ryzyka przepisy zobowiązują organizatora do trzykrotnego zwiększenia liczby osób czuwających nad bezpieczeństwem na stadionie w porównaniu z innymi spotkaniami i my zastosowaliśmy się do tych reguł" - powiedział dyrektor Wisły, Marek Gorączko.
Stawka tego spotkania - a jest nią tytuł mistrza Polski, a także wzajemna wrogość szalikowców obydwu drużyn - sprawiają, że ryzyko zamieszek na stadionie jest bardzo duże. Do tego dochodzi ogólna sytuacja w kraju związana z zagrożeniem atakami terrorystów. Nic więc dziwnego, że Wisła od kilku tygodni przygotowuje się organizacyjnie do tego meczu.
Wisła-Legia: Saganowski nie zagra
2006-11-21
11:18
W sobotnim meczu Wisła - Legia nie zagra snajper Legii - Marek Saganowski. W Wiśle kłopoty ze zdrowiem ma Mirosław Szymkowiak.