Wisła Kraków: Czeski trener, czeski film

Czech Werner Liczka, który ostatnio prowadził Górnika Zabrze, od dzisiaj jest trenerem piłkarzy Wisły Kraków.

Nie wiadomo jednak, czy dotychczasowy szkoleniowiec mistrzów Polski Henryk Kasperczak pozostanie w Krakowie i co będzie robił dalej. W komunikacie zarządu Wisły nie powiedziano, że Kasperczak został zwolniony z pracy.

Oto treść komunikatu zarządu Wisły: - "Zarząd Wisła Kraków SSA informuje, iż 13 grudnia 2004 roku trener Henryk Kasperczak, mimo wcześniejszych deklaracji, nie przyjął zaproponowanych mu nowych zasad współpracy. W tym stanie rzeczy zarząd Wisły podjął decyzje o zatrudnieniu trenera Wernera Liczki, który od 14 grudnia 2004 roku zostaje trenerem Wisły Kraków".

Rzecznik prasowy Wisły Jarosław Krzoska stwierdził, że nie będzie żadnego komentarza do wydanego komunikatu. Nie chciał też wyjaśnić, czy Kasperczak został zwolniony z Wisły, czy też zostanie mu zaproponowana nowa funkcja. Prezes Janusz Basałaj nie odbierał telefonu, chociaż kilka tygodni temu zapowiadał po objęciu funkcji, że w klubie będzie wprowadzona nowa polityka informacyjna.

Właściciel klubu Bogusław Cupiał, niezadowolony z odpadnięcia piłkarzy z rozgrywek w europejskich pucharach, od pewnego czasu rozważał możliwość zmiany na stanowisku trenera. Ostatecznie gotowy był pozostawić Henryka Kasperczaka jeszcze na pewien czas, ale pod warunkiem, że ulegną zmianie warunki kontraktu szkoleniowca. Cupiał zaproponował Kasperczakowi, by w kontrakcie umieszczono aneks, ze jeśli w następnym sezonie nie awansuje z Wisłą do Ligi Mistrzów, to sam zrezygnuje z pracy w klubie i nie będzie domagał się odszkodowania. W obecnym kontrakcie, który ważny jest do 2008 roku jest zapis, że jeśli klub zerwie przed tym terminem kontrakt, to będzie musiał wypłacić Kasperczakowi odszkodowanie w wysokości 900 tys. euro. Ponadto właściciel chciał pozbawić Kasperczaka funkcji menedżera.

Kasperczak nie przyjął proponowanych mu zmian. Natomiast przedstawił swoje kontrpropozycje, o których szczegółowo nie chciał mówić. Zarząd ich jednak nie przyjął ogłaszając, że w tej sytuacji nowym szkoleniowcem drużyny mistrzów Polski zostanie od wtorku Czech Werner Liczka, z którym już wcześniej omówiono warunki kontraktu.