Jedna kolacja Latka z obcą kobietą w japońskiej restauracji, to jeszcze nie powód aby Weronika Książkiewicz przestała mu ufać. Jak donosi Super Express, aktorka i biznesmen spędzili miły wieczór w swoim towarzystwie: Latek jak prawdziwy dżentelmen przyjechał po aktorkę. A Weronika z promienną twarzą wybiegła do swojego Czecha. Wyraz jej ślicznej twarzy nie pozostawił cienia wątpliwości. Latek to ten jedyny. Niestety- gazeta nie donosi, czy zabrał aktorkę na sushi, czy na jej ulubioną pomidorówkę ;)
(NFZ)
Weronika na randce
2009-06-14
20:50
Na przekór plotkom