W 10. odcinku show jako pierwsza na scenie pojawiła się Natalia Avelon jako Doda z czasów Virgin w hicie „Szansa”.
Barwa głosu Dody, technika i maniera śpiewania Dody. Naprawdę słyszałam Dodę w 99 procentach twojego wykonania. Super, bo to jest trudna robota. (…) Brawo Natalia – chwaliła aktorkę Kasia Skrzynecka.
Karol Dziuba wylosował Ini Kamoze i utwór „Here Comes The Hotstepper”.
Jesteś do zjedzenia i twoja umiejętność naśladowania głosów jest jedyna w swoim rodzaju i to oznacza, że jesteś odpowiednim człowiekiem na odpowiednim miejscu w programie – Małgorzata Walewska była pod wrażeniem występu Karola.
Maurycy Popiel musiał wcielić się w Jay Kay z Jamiroquai w „Cosmic Girl”.
Czadoman, czyli Paweł Dudek przeistoczył się w Marcina Sójkę w utworze „Zaskakuj mnie”.
Marta Gałuszewska zmierzyła się z postacią Joe Jonasa z DNCE. Zaśpiewała hit „Cake By The Ocean”.
Była to znakomita imitacja od początku do końca. Mnie najbardziej było żal rzucania tymi tortami, bo ja bym to wszystko zjadła – żartowała Małgorzata Walewska, nawiązując do choreografii tancerzy.
Wiedziałem, że czeka cię nie lada wyzwanie ze względu na rytmikę tego wokalisty, ze względu na barwę głosu. Nie mam się do czego przyczepić Maurycy a mam co komplementować. Od samego wejścia trzymałeś barwę, nie wychodziłeś z roli, tańca. Widać, że ostatni tydzień to była tylko praca nad tą postacią. Gratulacje naprawdę – mówił Adam Strycharczuk.
Gosia Andrzejewicz musiała podjąć się naśladowania Majki Jeżowskiej i wykonała jeden z najbardziej znanych piosenek wokalistki „A ja wolę moją mamę”.
Kamila Boruta zamieniła się w Dextera Hollanda z zespołu The Offspring w hicie „Pretty Fly (For A White Guy)” .
Filip Gurłacz wcielił się w Łukasza Mroza czyli Mroza i zaśpiewał „Jak nie my to kto”.
Brawo za powściągliwość. Robisz to już kompletnie swobodnie, jak znakomity świetny aktor. Na pierwszym planie jest twoja świetna technika, znakomita praca postaciowa i aktorska, świetne umiejętności wokalne. Naprawdę znakomicie śpiewasz i za dzisiejszy występ brawo, bo był on prawie identyczny z oryginałem – powiedziała Kasia Skrzynecka.
Bardzo ci dziękuję, że znowu miałem pięć lat dzisiaj. Odwzorowałaś Majki barwę, co jest nieprawdopodobne. To jest coś co jest mega wyzwaniem. Ja się bawiłem przednio, jeśli były jakieś mankamenty (…), ja ich nie widziałem. Gosia, łezkę uroniłem – powiedział Adam Strycharczuk.
On ma w głosie ogień, a w twarzy miał coś takiego, jakby nie wiedział właściwie, co tu robi (…). Ty miałaś dzisiaj ogień w głosie, totalny dystans i spokój na twarzy ale jako uczestnik miałaś w sobie taką siłę i pewność, że dokładnie wiesz, co robisz, że to tak ma być. Twoja siła po prostu promieniowała dzisiaj na całą salę – ocenił wykonanie Kacper Kuszewski.
Filip, występ absolutnie jeden do jednego. Nie do odróżnienia. Tak genialnie zrobiony wokal. No ja aż nie wierzyłam, że w każdym najdrobniejszym niuansie jesteś w stanie odwzorować głos Mroza w tej piosence. I tam gdzie się pojawia chrypa i te blue nutki bluesowe. Po prostu genialnie. Filip jesteś fantastyczny – zachwycała się występem Filipa Kasia Skrzynecka.
Po głosowaniu jurorów w tabeli prowadził Filip Gurłacz (33 punkty), za nim uplasowała się Kamila (29 punktów) i Karol – 24 punkty. Uczestnicy zdecydowali, że zwyciężczynią 10. odcinka została Kamila Boruta. Czek o wartości 10 tysięcy złotych przekazała Fundacji Dom w Łodzi.