Syn Rozenek dostał się na prestiżową uczelnię. Dumna mama pognała do Francji kamperem

Wielu zastanawia się, jak gwiazdy godzą życie rodzinne z karierą. U Małgorzaty Rozenek-Majdan ten bilans zawsze wydawał się idealny. Choć media śledzą każdy jej ruch, to synowie – Stanisław, Tadeusz i najmłodszy Henryk – zawsze byli jej największym skarbem. Stanisław, który w 2024 roku pisał maturę w prywatnej, francuskiej szkole w Warszawie, od początku pokazywał, że ma ambitne plany. Jego wyjazd na studia do Lyonu był dużym krokiem, ale prawdziwy przełom nastąpił teraz. Małgorzata Rozenek-Majdan nie omieszkała podzielić się tą historią ze swoimi fanami na Instagramie.

Syn Małgorzaty Rozenek-Majdan rozpoczyna wymarzone studia w Paryżu

Po roku ciężkiej pracy i heroicznych wysiłków, Stanisław dostał się na wymarzoną uczelnię w Paryżu. Dla Małgorzaty to nie tylko powód do dumy, ale też emocjonalne wyzwanie, które postanowiła udokumentować w mediach społecznościowych. Cała rodzina – Małgorzata, Radosław i dzieci – wyruszyli kamperem w sentymentalną podróż po Francji, by pomóc Stasiowi w przeprowadzce.

Wielka przeprowadzka kamperem

To nie jest zwykła przeprowadzka. Małgorzata i Radosław, znani ze swojej miłości do podróży i rodzinnych wypraw, postanowili połączyć przyjemne z pożytecznym. Zamiast wynajmować firmę transportową, ruszyli kamperem. Z jednej strony to praktyczne rozwiązanie, by przewieźć rzeczy Stasia z dotychczasowego mieszkania w Lyonie. Z drugiej – gest, który pokazuje, jak bardzo wspierają swojego syna w nowym rozdziale życia. Małgorzata w swoich relacjach z wyjazdu nie ukrywa wzruszenia i dumy. Mówi wprost:

Głównym powodem naszej wycieczki akurat w tym kierunku jest potrzeba przeniesienia Stasia z Lyonu do Paryża, bo zmienia uczelnię, co za tym idzie zmienia miasto, dostał się, co jest naprawdę bardzo dużym osiągnięciem, na swoją wymarzoną uczelnię.

- powiedziała celebrytka na nagraniu, które opublikowała na swoim Instagramie.

Studenckie formalność były sporym wyzwaniem

Jak się okazuje, życie w Paryżu ma swoją cenę – i nie chodzi tylko o pieniądze. Małgorzata Rozenek-Majdan uchyliła rąbka tajemnicy, opowiadając o heroicznych wysiłkach, jakie musieli włożyć w znalezienie odpowiedniego mieszkania dla Stasia.a jak wiadomo, Małgorzata Rozenek-Majdan zawsze stawia na perfekcję, więc i mieszkanie musiało spełniać konkretne wymagania - postawiła przede wszystkim na bezpieczeństwo i wysoki standard.

Całe wakacje były wokół organizacji tego wszystkiego, bo okazało się, że znalezienie dobrego, bezpiecznego, dobrze wyglądającego mieszkania studenckiego wcale nie jest takie proste i śmialiśmy się, że różnica między formalnościami, które należy spełnić wynajmując mieszkanie studenta w Lyonie to jest nic w porównaniu do tego, jak wiele dokumentów trzeba było złożyć, i jak długo to trwało, żeby znaleźć mieszkanie w Paryżu.

- dodała.

Choć proces był żmudny i stresujący, zakończył się sukcesem, a Staś będzie mógł kontynuować swoją przygodę z edukacją.