Edyta Górniak bardzo lubi opowiadać o swoim synu. Ostatnio w rozmowie z dziennikarzami tabloidu przyznała, że Allanek bardzo chciałby, by Edyta zaczęła się z kimś spotykać. Jak zareagowała diwa?
„Mówię mu na to: „Ale po co synek mam się zakochać, żebym znowu płakała”? Stwierdził więc, że znajdzie mi specjalnego mężczyznę i tym razem będę szczęśliwa. On myśli, że już jest taki duży, że się niedługo wyprowadzi, a nie chce by mama była sama w domu. Sprytnie to sobie wymyślił, prawda? Miło, że on się tak sięo mnie troszczy. Allan widzi, że ja to jestem albo w pracy, albo z przyjaciółkami i żadnych mężczyzn do domu nie wpuszczam. Wystarczy mi Allan, bo on jeden jest jak trzech chłopów. Po co kolejny, na dodatek obcy?” - powiedziała Faktowi Edyta Górniak.
Piosenkarka na co dzień mieszka w Stanach Zjednoczonych, ale ostatnio na chwilę wpadła do Polski.
„Wzięłam na siebie multum pracy, ale chciałam jak najwięcej zrobić podczas jednej wizyty. Mieliśmy cztery różne wystąpienia, cztery różne próby z różnymi składami w różnych miastach. Poza tym kręciłam też teledysk do piosenki, którą stworzyłam z Donatanem. To dobrze na mnie działa” - dodaje piosenkarka.
Czekacie na piosenkę Edyty i Donatana? Będzie hit? Jak myślicie? ;)
i
i
dr
