Shaggy twierdzi, że bojownicy ISIS, czyli tzw. państwaislamskiego, nie obcinaliby ludziom głów, gdyby słuchali jego muzyki! Odważna teoria, ale zanim wyśmiejecie Shaggy'ego, zobaczcie, jak ją tłumaczy! Naszym zdaniem w tym, co mówi Shaggy, jest trochę logiki...
Podczas wywiadu z Miami New TimesShaggy w dość kontrowersyjny sposób powiązał to, co wyprawiają w Syrii bojownicy tzw. państwa islamskiego, ze swoją muzyką. Autor kultowego hitu Boombastic stwierdził też, że ma sposób na to, jak zakończyć szaleństwa terrorystów.
"Jeśli jesteś zdolny do obcinania ludziom głów, to znaczy, że jesteś chory" - powiedział Shaggy.
"Muzyka wywołuje emocje. Jeśli słuchaliby Shaggy'egoalbo reggae, nie obcinaliby ludziom głów. Są dwie rzeczy, na które masz ochotę słuchając reggae: zrobić komuś dziecko, albo się ujarać. Ujarani ludzie nikogo nie zabijają, bo mają ochotę na miłość" - tłumaczy Shaggy.
"Wszystko, co trzeba zrobić, to spakować w worki jamajskie zioło i wysłać do ISIS. Gwarantuję, że natychmiast zakończą się tam wojny. Wyślijcie tam trochę Marleya, to zapanuje pokój" - przekonuje Shaggy.
Co o tym myślicie? Shaggy na prezydenta, czy może raczej powinien na jakiś czas odstawić zioło i Marleya?