Rzucali...beretami

2006-11-21 11:18

32 metry - to najlepszy wynik X Mistrzostw Świata w Rzucaniu Beretem, które odbyły się w miniony weekend w Krotoszynie. Puchar trafił do Janusza Nowaka. W Krotoszynie nie udało się pobić rekordu sprzed kilku lat , który wynosi prawie 41 metrów. Mistrzostwa towarzyszyły festynowi zorganizowanemu przez Polski Czerwony Krzyż.

32 metry - to najlepszy wynik X Mistrzostw Świata w Rzucaniu Beretem, które odbyły się w miniony weekend w Krotoszynie. Puchar trafił do Janusza Nowaka. W Krotoszynie nie udało się pobić rekordu sprzed kilku lat , który wynosi prawie 41 metrów. Mistrzostwa towarzyszyły festynowi zorganizowanemu przez Polski Czerwony Krzyż. Organizatorzy przygotowali sporo atrakcji, oprócz wystepów zespołów dziecięcych były także: loteria, grochówka, dmuchane zamki, a dla dorosłych - bezpłatne badania ciśnienia i poziomu cukru we krwi. Cały dochód będzie przeznaczony na dofinansowanie kolonii dla najuboższych dzieci. Festynowi towarzyszyły X Mistrzostwa Świata w Rzucaniu Beretem na Odleglość. Warunek był jeden beret musiał upaść antenką do góry. Techniki rzutu - jak moża było zobaczyć - były różne. Nadal niepokonany jest rekord Eugeniusza Szczura, który kilka lat temu wyrzucił beret na odległość 40 metrów i 98 cm. W tym roku puchar powędrował do Janusza Nowaka z Rozdrażewka. Jego beret poszybował na odległość 32 metrów. Rzucały także dzieci. Najmłodsza zawodniczka - dwuletnia Nikola osiagnęła wynik blisko 2 mterów.