Rutkowski kupi synowi na komunię SAMOCHÓD! Junior zażyczył sobie konkretny model

Krzysztof Rutkowski Junior ma 10 lat i jest jedynym dzieckiem słynnego detektywa i jego żony Mai. Chłopiec jest ich oczkiem w głowie i nic dziwnego, że starają się zapewnić mu luksusowe życie. U Rutkowskich wszystko musi być z rozmachem, a zbliża się kolejna okazja, która będzie wymagała wydania sporej kwoty pieniędzy. Syn Rutkowskich w tym roku przystępuje do sakramentu pierwszej komunii świętej, a jego rodzice mają już niemal wszystko zaplanowane, począwszy od spotkania z bliskimi, po prezent jaki podarują Krzysztofowi Juniorowi, który zażyczył sobie od rodziców samochód.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Krzysztof Rutkowski sprzedaje barokowy pałac z XVII wieku. Cena zwala z nóg!

Rutkowscy planują wielką fetę z okazje komunii syna

W najbliższych miesiącach rodzinę Rutkowskich czekają spore wydatki, biorąc pod uwagę, jak wielkie przyjęcie komunijne planują zorganizować dla swojego syna. Maja Rutkowska w rozmowie z "ShowNews.pl" wyznała, że tego dnia będą świętować w gronie ok. 200 gości, a uroczyste spotkanie odbędzie się w jednym z hoteli, położonym niedaleko ich domu, czyli na obrzeżach Łodzi.

Komunia Krzysztofa juniora odbędzie się w hotelu, w takim centrum konferencyjnym niedaleko naszego miejsca zamieszkania. Będzie około dwustu gości, może nawet więcej, bo sala jest zarezerwowana na czterysta osób. Na razie jestem od miesiąca za granicą, jak wrócę w przyszłym tygodniu, to zajmę się przygotowaniami - wyznała żona detektywa.

Krzysztof Rutkowski Junior dostanie na komunię wymarzony samochód

Jeżeli mowa o komunii, to warto wspomnieć również o prezentach, które są nieodłącznym elementem tego wydarzenia. Maja i Krzysztof już wiedzą, co kupią swojemu synowi, gdyż on sam określił, jaka "zabawka" sprawi mu największą radość. O takim prezencie większość chłopców w tym wieku nawet nie marzy. Junior już niedługo będzie mógł się pochwalić BMW E36.

Zobaczyłem dziewięciolatka, który driftuje. Zadzwoniłem do taty i powiedziałem, że chciałbym BMW E36. Powiedział, że kupi mi go na komunię i tak się zaczęło - powiedział chłopiec z rozmowie z serwisem "ShowNews.pl".

Krzysztof Junior zamierza oczywiście wsiąść za kółko, aby pod czujnym okiem instruktora podriftować na specjalnym torze.