Rozpoczęliśmy w składzie.
Artur Boruc - Marcin Wasilewski, Michał Żewłakow, Dariusz Dudka, Jakub Wawrzyniak - Wojciech Łobodziński (55' Ebi Smolarek), Rafał Murawski, Mariusz Lewandowski (46' Adam Kokoszka), Jacek Krzynówek - Roger Guerreiro - Marek Saganowski (68' Tomasz Zachorski).
Pierwsza połowa w wykonaniu Polaków po prostu słaba.
Popełnialiśmy błędy w obronie które naprawiał niezawodny Boruc. Nieporadność w rozegraniu i częste straty sprawiły, że tak naprawdę ani razu nie zagroziliśmy bramce rywali.
Początek drugiej odsłony znów nie najlepszy a co gorsza tracimy gola.
W 53' Klasnic padł w polu karnym, ale zdołał odegrać na lewo do Pranjica; sędzia nakazał grać dalej, a po dośrodkowaniu piłkę ponownie przejął Klasnic i przyziemnym strzałem pokonał bezradnego Boruca.
W końcówce sytuacji sam na sam nie wykorzystał Zachorski i to tyle co można powiedzieć o grze Polaków.
Jeden punkt, jeden gol i ostatnie miejsce w grupie. Wracamy na tarczy.
Dodajmy, że Austria przegrała z Niemcami 0:1. Awans z grupy uzyskali Chorwaci i Niemcy.
Polska - Chorwacja 0:1 - wracamy do domu
2008-06-17
0:41
Cudu nie było. Niemcy pokonali Austrię a my nie potrafiliśmy ograć Chorwacji. Ostatnie miejsce w grupie i wracamy do domu.