Medale Polaków zdobyte na Igrzyskach w Pjongczangu odeszły na drugi plan, kiedy w mediach i na portalach społecznościowych wybuchła afera obyczajowa z udziałem jednego z naszych skoczków. Jej główny bohater to Piotr Żyła. Żona sportowca oskarża go o to, że zostawił ją i dzieci dla kochanki. Piotr Żyła odbija piłeczkę i mówi, że to żona wyrzuciła go z domu. Teraz do publicznej dyskusji włączyła się także matka skoczka.
PIOTR ŻYŁA - ŻONA I DZIECI PORZUCONE DLA KOCHANKI? SPRAWĘ KOMENTUJE MAMA PIOTRA ŻYŁY
Aferą z udziałem Piotra Żyły i jego żony, Justyny, żyje już cała Polska. Żona Piotra Żyły oświadczyła, że kazała mężowi wynieść się z domu po tym, jak oznajmił jej, że ma kochankę. W sieci zawrzało - dotychczas uwielbiany przez kibiców Piotrek Żyła nagle w oczach wielu fanów ukazał się z zupełnie innej strony.
"Egoista i lekkoduch" - grzmią kibice na internetowych forach. Inni próbują bronić sportowca. "Czy całą winę ponosi Piotr Żyła? Żona pewnie też nie jest bez winy" -czytamy w komentarzach pod jednym z wielu tekstów o kryzysie w małżeństwie skoczka.
Tymczasem wizerunek Piotra Żyły stara się ratować matka sportowca, Ewa Żyła, z którą skontaktował się Super Express.
Piotrek bardzo kocha swoje dzieci
- zapewnia cytowana przez serwis sport.se.pl mama Piotra Żyły.
Wcześniej sprawę skomentował sam Piotr Żyła. Żona skoczka przedstawiła sprawę jednostronnie? Taki wniosek można wysnuć czytając oświadczenie sportowca, jakie pojawiło się na jego Instagramie.
no i tak w życiu jak sporcie nie zawsze bywa kolorowo:-/ a odpowiadając na ostatnie publikacje dotyczące mojego małżeństwa i rodziny chciałem poinformować że nie są one prawdziewe:-/ moje małżeństwo rozpadło sie już dawno temu:-/ nie są prawdziwe informacje ze inna kobieta była powodem problemów w związku i wyprowadzki z domu który zbudowałem dla rodziny. zostałem zmuszony do wyprowadzki, starałem sie dojść do porozumienia z żoną, zadbać o dzieci i koncentrować sie na treningach. nie zamierzam już komętować zachowania i wpisów Justyny przez media, bo to był dla mnie trudny czas który już mam za sobą i prosze o uszanowanie mojej decyzji oraz życia prywatnego i rodzinnego, a w szczególności dzieci których dobro jest i było dla mnie zawsze priorytetem.
- napisał Piotr Żyła. Do tekstu zamiast zdjęcia załączył jedynie wymowną grafikę w postaci czarnego tła.
