Pete Davidson i Ariana Grande zerwali zaręczyny w zeszłym roku. Od tamtej chwili minęło już sporo czasu, to jednak Pete wciąż ma powody do obaw. Davidson drży o swoje życie i obawia się, że zostanie zamordowany przez… 12-latka!
PETE DAVIDSON DRŻY O SWOJE ŻYCIE
W miniony weekend komin znów nawiązał do rozstania z Arianą, mówiąc, że cała sytuacja związana z Arianą wciąż go męczy.
Polecany artykuł:
Zobacz też:
„Moja największa obawa to strach, że zostanę zabity przez 12-latka”. - mówił Pete dodając, że fani nigdy nie stali po jego stronie, tylko po stronie piosenkarki.
Pete dodał również, że fani zawsze bojkotują gwiazdy, które podzielają wątpliwą bądź mało popularną opinię.
Miejmy nadzieję, że fani zrozumieją ich rozstanie. W przeciwnym razie Pete będzie musiał zatrudnić dodatkową ochronę…