Viva! postanowiła zanudzić nas na śmierć wywiadem z Iwoną Pavlović i jej nowym mężem. Słowo, prawie im się udało. Naprawdę cudem przebrnęliśmy przez 14 stron opowieści o tym, jak się poznali, o pierwszej randce, o sms-ach, jakie do siebie piszą, o miłości, o rozwodzie, o ślubie, o wspólnym domu... Oto przykład: Mamy duży dom, chłopcy mieszkają na dole, my na górze, ale nago i tak nie chodzę, bo kobieta musi zachować swoją tajemnicę. Nagość się opatrzy i co potem? – pyta Pavlović.
Święte słowa. Dobrze pamiętamy zdjęcie Pavlović z biustem w stylu „uszy jamnika”. Tak, zdecydowanie taka nagość nam się opatrzyła.
(why)
Pavlović przynudza...
2009-10-01
23:20
14 stron o niczym!