Olaf Lubaszenko to 54-letni aktor, syn Edwarda Linde-Lubaszenki i zmarłej niedawno poetki i aktorki Asji Łamtiuginy. Lubaszenko zachwycał wieloma filmowymi wcieleniami. Pamiętamy go z filmu "Kroll", gdzie zagrał tytułowego bohatera Marcina, pamiętamy go z kultowego serialu "Ekstradycja", "Kiler", czy "Operacja Samum".
W pewnym momencie swojego życia, aktor zaczął się zmieniać. Sukcesywnie i niepokojąco przybierał na wadze. W najgorszym momencie, przy wzroście 179 centymetrów, ważył 165 kilogramów. Nie trzeba mówić, że taka nadwaga jest druzgocąca dla całego organizmu i może mieć poważne skutki dla zdrowia.
Moja waga jest objawem, a nie przyczyną. Z przyczyną sobie poradziłem. Tyle że naprawdę nie ma znaczenia, co było pierwsze - depresja i otyłość to upiorne siostry bliźniaczki. Świetnie ze sobą zgrane i dopasowane. Mają jeszcze dwójkę rodzeństwa: to cukrzyca i bezdech senny - zwierzył się niegdyś tygodnikowi "Newsweek".
Ale przemiana! Olaf Lubaszenko pojawił się na premierze filmu "Bliscy"
Twórca filmu "Chłopaki nie płaczą" jest po dwóch operacjach, które pomogły mu pozbyć się problemu nadwagi. Ostatecznie aktor pozbył się 80 kilogramów! Mogliśmy go zobaczyć odmienionego na premierze filmu "Bliscy" w reżyserii Grzegorza Jaroszuka, która odbyła się we wtorek 16 maja 2023. Olaf Lubaszenko wcielił się w postać ojca dwojga dorosłych dzieci, poszukujących swojej matki, która bez słowa odeszła od męża.