Niedaleko pada jabłko...

2006-11-21 11:18

Sharon Osbourne dobrze rozumie problemy swojej córki Kelly, ponieważ w młodości sama była uzależniona od alkoholu i często sypiała z obcymi mężczyznami.

Sharon Osbourne dobrze rozumie problemy swojej córki Kelly, ponieważ w młodości sama była uzależniona od alkoholu i często sypiała z obcymi mężczyznami.
51-letnia Sharon wspierała swoją niesforną córkę podczas odwyku przypominając sobie własne bolesne doświadczenia związane z alkoholem, mężczyznami i aborcją.
Mam nadzieję, że Kelly dojdzie do siebie. Chodzimy razem na terapię rodzinną, gdzie moja córka zaczyna płakać i mówić, że bardzo się wstydzi. Powtarzam jej wtedy, że nie ma się czego wstydzić, bo ja widziałam i robiłam w swoim życiu znacznie gorsze rzeczy. W wieku 17 lat, jeszcze zanim poznałam Ozzy’ego, usunęłam ciążę. Nie chciałam tego robić, ale w końcu zdecydowałam się na aborcję. Czasami piłam tak dużo, że budziłam się obok mężczyzn, których kompletnie nie znałam.