Impreza Kim Kardashian

i

Autor: face to face/FaceToFace/REPORTER

Nie tylko Kim i Kendall! Oto inne gwiazdy, które urządzają imprezy mimo pandemii

2020-11-08 8:00

Pandemia koronawirusa to dla nas nie tylko test wspólnoty, ale przede wszystkim odpowiedzialności i rozsądku. Ponieważ poważna choroba zagraża przede wszystkim seniorom, wszyscy młodzi powinni solidarnie stosować zasadę dystansu, która może zahamować rozprzestrzenianie się wirusa. Po wielu miesiącach reżimu niektóre gwiazdy stęskniły się jednak za imprezami...

Świat już od prawie roku zmaga się z koronawirusem i wydaje się, że wszyscy zdążyli już przyzwyczaić się do trzech podstawowych zasad dystansu, dezynfekcji i maseczek. Mimo obostrzeń liczba zakażeń wciąż rośnie i kolejne kraje decydują się na wprowadzenie tak poważnego lockdownu, jaki miał miejsce wiosną. I podczas gdy większość gwiazd rozsądnie dostosowuje się do zasad, przebywa w domu i o to samo apeluje do swoich fanów, nie brakuje tych, którym wyjątkowo mocno  brakuje imprezowania.

Oczywiście najgłośniej było w ostatnim czasie o imprezie urodzinowej Kim Kardashian, która bardzo się postarała, by cały świat o niej mówił. Celebrytka za milion dolarów wynajęła prywatną wyspę, przetestowała znajomych na koronawirusa i prywatnym odrzutowcem zabrała ich na bajeczną zabawę na Tahiti. Zdjęciami z imprezy chwaliła się w sieci przez wiele dni, a internauci zastanawiali się - czy to na pewno była rzecz, na którą w czasach pandemii warto wydać milion dolarów?

Sonda
Co myślisz o organizowaniu imprez w czasie pandemii?

Gwiazdy imprezują w pandemii

Kim Kardashian nie była oczywiście jedyną osobą, która wyprawiła huczną imprezę w środku pandemii. Kilka dni później w jej ślady poszła Kendall Jenner, która na dachu jednego z hoteli w Los Angeles świętowała swoje 25. urodziny, a Ariana Grande oburzała się ostatnio na Tik Tokerki, które jakby nigdy nic bawią się w swoim ulubionym klubie.

ESKA XD #009

Komu jeszcze koronawirus nie przeszkadza w imprezowaniu? W maju media informowały o imprezie u Cary Delevingne, która w gronie znajomych świętowała swoje rozstanie z Ashley Benson - zgodnie z zasadami w Los Angeles w tamtym czasie niewskazane było spotykanie się z osobami spoza własnego gospodarstwa domowego. W czerwcu w wyjątkowo imprezowym nastroju była Kylie Jenner, która bawiła się w ciągu kilku dni najpierw w klubie, a później na domówce u Anastasii Karanikolaou.

Zakażeniem koronawirusem swoją imprezę w czerwcu przypłacił Novak Djoković. Tenisista był podobno prawdziwym królem wieczoru, a już kilka dni później dostał pozytywny wynik testu na koronawirusa. To nie przestraszyło jednak innych. W lipcu Jake Paul urządził w Calabasas tak wielkie party, że musiała się tłumaczyć z niego sama burmistrz okolicy. To jednak jeszcze nic - gdy Tik Toker Bryce Hall zrobił imprezę w swoim domu policja... odcięła mu prąd i w ten sposób zakończyła pandemiczne spotkanie.

Od początku sierpnia 2020 w Los Angeles panuje zakaz urządzania imprez z udziałem spoza gospodarstwa domowego. Nie zniechęciło to jednak nawet Justina i Hailey Bieberów, którzy w swoim domu świętowali ze znajomymi urodziny Justine Skye. Z urodzinowego przyjęcia nie zrezygnowała ostatnio również Leigh-Anne Pinnock. Filmiki z jej party w klubie krążyły na początku października na Twitterze.

Największą jednak imprezę - zaraz po Kardashiankach - zrobiła w październiku Cardi B. Raperka z hukiem świętowała w Los Angeles swoje urodziny i chętnie chwaliła się w sieci zdjęciami i filmami. Cardi nie zdradziła jednak, czy tak jak Kim i Kendall przetestowała znajomych przed lub, co byłoby jeszcze ważniejsze, po imprezie. Ta robi jednak wrażenie:

Oczywiście jest zrozumiałe, że wszyscy tęsknimy za życiem sprzed pandemii. Specjaliści nie mają jednak wątpliwości, że im bardziej skrupulatnie będziemy stosować się do zasad, tym szybciej Covid zniknie z naszego życia i - przede wszystkim - nie będzie zagrażał naszemu zdrowiu.

Warto ryzykować dla imprezy?