Nie ma o Dodzie dobrego zdania

Radek Majdan, w przeciwieństwie do swojej byłej żony, raczej nie zwykł do prania publicznie brudów. Wczoraj ośmielił się delikatnie zarysować swoje stanowisko w sprawie cycatej blondynki, z którą kiedyś tworzył małżeństwo. W programie Uwaga: Kulisy sławy wyznał, że za rozpad związku odpowiedzialne były różnica charakteru i oczekiwań od życia. O Dodzie Majdan rozmawiał niechętnie - Nie chce obrażać jej, w sensie, że zacznę mówić, jak naprawdę było. Nie mam najlepszego zdania o niej i na tym poprzestańmy. No to mamy podobne zdanie