Priyanka Chopra i Nick Jonas

i

Autor: Jen Lowery / SplashNews.com/East News

Nick Jonas wydał czwartą płytę. Priyanka Chopra w ostatniej chwili namówiła go do zmiany

2021-03-12 17:50

Nick Jonas świętuje premierę swojego czwartego solowego albumu. Na rynku właśnie ukazała się płyta Spaceman. Okazuje się, że tuż przed jej premierą żona piosenkarza namówiła go do istotnej zmiany! To właśnie Priyanka Chopra sprawiła, że jedna z piosenek jej męża jest bardziej sexy :)

Wielu artystów opowiada w wywiadach, jak ich dziewczyny lub żony wpływają na ich twórczość. Prawda jest jednak taka, że często to tylko puste słowa i kurtuazja. Ale nie w przypadku Nicka Jonasa. Priyanka Chopra to jego prawdziwa muza oraz... współproducentka!

Właśnie ukazała się płyta Spaceman, czwarty solowy album Nicka Jonasa. Krążek trwa 35 minut i zawiera 11 utworów. Na jeden z nich (prawdopodobnie przyszły singiel) spory wpływ miała żona piosenkarza.

Priyanka Chopra namówiła męża do zmiany

Chodzi o utwór nr 7 na trackliście nowego albumu Nicka. Pierwotnie piosenka zatytułowana była "Glow". Priyanka Chopra długo próbowała przekonać ukochanego, że kawałek powinien mieć zupełnie inny tytuł.

Priyance udało się przekonać męża dosłownie w ostatniej możliwej chwili, tuż przed tym, jak wytwórnia zatwierdziła ostateczny układ piosenek i ich tytuły.

Oryginalnie ta piosenka miała tytuł Glow, ale kiedy moja żona przesłuchała album, zaczęła mi powtarzać, że powinno być Sexual. 

Nie rozumiałem, o co jej chodzi. Ale ona była mocno przekonana, że Sexual to najlepszy tytuł. Tak więc w ostatniej chwili zmieniłem go. 

No i oczywiście teraz wiem, że miała rację

- opowiada Nick Jonas.

No pewnie, że MIAŁA. Kobiety zawsze mają rację. A jeśli nie mają, to patrz punkt pierwszy XD.

Gorąca 20 Radia ESKA – notowanie 12.03.2021