Niall Horan sika w miejscu publicznym?! Wokalista One Direction, jak widać, doskonale wie, że czasem trzeba coś po prostu olać! ;)
>>Niall Horan poleciał do TAJLANDII! Szykuje się na przygodę życia? <<
Niall Horan ma dosyć ciekawe "midnight memories" z ostatniego clubbingu! Wokalista One Direction wybrał się z grupą przyjaciół do klubu w West Hollywood. W pewnym momencie artysta poczuł wezwanie natury. Niall Horan poszedł na pusty parking, stanął gdzieś w rogu i wyciągnął swoje "one thing".
Niall Horan wypuścił z siebie imponujący strumień moczu, po czym wrócił do znajomych. Członek 1D ma szczęście, że w pobliżu nie było policji. Publiczne oddawanie moczu w Kalifornii jest karane grzywną i pracami społecznymi. Mniej szczęścia Niall miał, jeśli chodzi o paparazzich. Ci zawsze są na posterunku! ;)